Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Instalacja gazowa
#11
(12-18-2012, 8:00 )K278 napisał(a): ManiacHST a można prosić o konkrety, bez zbędnych sloganów ... ja przynajmiej nie krytykuję Staga - bo jest spoko.
Nie uważam jednocześnie aby Tech był byle gównem - sam je świadomie wybrałęm.
Nie twierdze, że mój wybór był jedynie słusznym i chętnie się dowiem dlaczego popełniłem błąd.
Ale na konkretach proszę.
K278 ciesze się że u ciebie działa dobrze.
Techa montuje w mojej okolicy 2 osoby, maja wielu klientów już po gwarancjach, zawsze są z czymś problemy jak i nawet z padającymi sterownikami, jest wiele szczegółów w tych instalacjach, potrafiących zrazić klienta. Ok pada po gwarancji to niby mnie nic nie obchodzi klient zaplaci, ale dla mnie ważne by instalacja działała zarówno na gwarancji jaki i po dzięki czemu mam wyrobioną dobrą renome.
Ps. jak chcesz tego techa montuj ale jak ognia piekielnego unikaj instalacji DTGas System.
Odpowiedz
#12
(12-18-2012, 6:52 )ManiacHST napisał(a):
(12-17-2012, 8:52 )woodieh napisał(a): Osobiście wolałbym LPGTech'a na Hanach Uśmiech

Daruj sobie skoro twoim zdaniem LPGTech daje lepiej rade od staga. Techa montować proponowano mi już dawno temu na szczęście nie wlazłem w to bagno.

A gdzie ja kolego napisałem, że jedno lepsze od drugiego? Napisałem o swoich preferencjach, co do stosunku jakość/cena, IMO Tech wychodzi lepiej.
Gdyby jedynym argumentem miał być fakt, że coś długo montujesz i nie masz reklamacji to nigdy nie zaczynałbyś nic nowego (po co ryzykować)...
Moim zdaniem Tech i Stag 300 są rozwiązaniami porównywalnymi, komuś kto chce więcej poczytać i zdobyć argumentów merytorycznych (awaryjność, wykresy z hamowni, wady, zalety) odsyłam do http://lpg-forum.pl/
Odpowiedz
#13
(12-18-2012, 18:19 )woodieh napisał(a): A gdzie ja kolego napisałem, że jedno lepsze od drugiego? Napisałem o swoich preferencjach, co do stosunku jakość/cena, IMO Tech wychodzi lepiej.
Gdyby jedynym argumentem miał być fakt, że coś długo montujesz i nie masz reklamacji to nigdy nie zaczynałbyś nic nowego (po co ryzykować)...
Moim zdaniem Tech i Stag 300 są rozwiązaniami porównywalnymi, komuś kto chce więcej poczytać i zdobyć argumentów merytorycznych (awaryjność, wykresy z hamowni, wady, zalety) odsyłam do http://lpg-forum.pl/

Moze źle to ująłem z tym że "jeżeli uważasz że" Osobiście mam same złe doświadczenia z LPGtech stąd moja ogromna niechęć. Co do wykresów z hamowni aby w tego typu warunkach stwierdzić która z instalacji jest lepsza, trzeba by było zrobić 2 pomiary na tym samym aucie tylko z różnymi sterownikami, inaczej te wykresy są teoretycznie nic nie warte bo każde auto jest inne. Innym dość ciekawym rozwiązaniem są wariatory wyprzedzenia zapłonu, które to w teorii mają zminimalizować spadek mocy oraz spalania osobiście niebawem wy-testuje na swoim aucie, tylko czasu brak na zamontowanie.
Odpowiedz
#14
Witam,
dzis odebrałem Legenda z montazu gazu (KA9 2004) i wszystko pięknie, poza tym, że jest KOSZMARNIE GŁOŚNO. Instalacja to BRC montowana w Energy Gaz na Ostrobramskiej w Warszawie (zakład renomowany i polecany), więc moc, sposób montażu itd. są jak nabardziej ok, ale wewnątrz słychać bardzo wyraźne terkotanie wtryskiwaczy. Stojąc na zewnątrz obok samochodu jest ono prawie niesłyszalne. Ale w środku wrażenie jakby mi małego diesla pod maską dołożyli. Oczywiście twierdzą że to i tak ciche wtryskiwacze i taka ich uroda, zwłaszcza że japońskie samochody tak słąbo wyciszone... Jak to u Was wygląda?
Odpowiedz
#15
(03-13-2015, 7:33 )Gossamer napisał(a): Witam,
dzis odebrałem Legenda z montazu gazu (KA9 2004) i wszystko pięknie, poza tym, że jest KOSZMARNIE GŁOŚNO. Instalacja to BRC montowana w Energy Gaz na Ostrobramskiej w Warszawie (zakład renomowany i polecany), więc moc, sposób montażu itd. są jak nabardziej ok, ale wewnątrz słychać bardzo wyraźne terkotanie wtryskiwaczy. Stojąc na zewnątrz obok samochodu jest ono prawie niesłyszalne. Ale w środku wrażenie jakby mi małego diesla pod maską dołożyli. Oczywiście twierdzą że to i tak ciche wtryskiwacze i taka ich uroda, zwłaszcza że japońskie samochody tak słąbo wyciszone... Jak to u Was wygląda?

U mnie klekotaly Magic Jety z wyrobionymi juz oringami, jak zmienilem na HANA, to ten dzwiek naprawde sie zminimalizowal. Wczesniej czesto lapalem sie na tym,ze wydawalo mi sie,ze to regulatory, po czym po przelaczaniu na benzyne wracal spokoj, teraz halas wystepuje tylko przy zimnym silniku i zimnym gazie, oprocz tego jest bardzo cicho. 
Odpowiedz
#16
Panowie, a jaki jest realny koszt przerobienia instalacji 2gen na sekwencje w ka8. I kto mi to ewentualnie dobrze zrobi? Na dobrych czesciach oczywiscie...pozdrawiam
Ludzie zejdźcie z drogi... Uśmiech
Odpowiedz
#17
(03-13-2015, 7:33 )Gossamer napisał(a): Witam,
dzis odebrałem Legenda z montazu gazu (KA9 2004) i wszystko pięknie, poza tym, że jest KOSZMARNIE GŁOŚNO. Instalacja to BRC montowana w Energy Gaz na Ostrobramskiej w Warszawie (zakład renomowany i polecany), więc moc, sposób montażu itd. są jak nabardziej ok, ale wewnątrz słychać bardzo wyraźne terkotanie wtryskiwaczy. Stojąc na zewnątrz obok samochodu jest ono prawie niesłyszalne. Ale w środku wrażenie jakby mi małego diesla pod maską dołożyli. Oczywiście twierdzą że to i tak ciche wtryskiwacze i taka ich uroda, zwłaszcza że japońskie samochody tak słąbo wyciszone... Jak to u Was wygląda?

U mnie BRC i cisza jak makiem zasiał...
Odpowiedz
#18
Ja u siebie na koszmarnych valtekach nic nie slysze ani na zewnatrz ani w środku
Odpowiedz
#19
Duży silnik - duże wtryski - potrzebują odpowiednich oringów a te ze względu na materiał o odpowiedniej twardości mają prawo dośc głośno pracować.
U mnie wysokiej klasy instalacja Landi Renzo - niestety też słychać wtryski.
Słyszę pracę instalacji ale za to prawie nie czuję różnicy w mocy między benzyna a gazem.
Odpowiedz
#20
U mnie podobnie jak u Petera. Landi Renzo i na zewnątrz słychać wtryski. W środku cisza na szczęście.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości