11-06-2012, 2:50
powitać,
chyba mam problem, ale od początku
szarpała mi skrzynia przy zmianie z 1 -2 ale poza tym żadnych zgrzytów itd. Olej zakupiony, filtr zamówiony, termin wymiany wyznaczony. Odpalam dzisiaj samochód, po pierwszym kilometrze miłe zaskoczenie, nic nie szarpie wszystko gładko, po następnych dwóch już gorzej - ja wciskam gaz ale do góry idą tylko obroty, prędkość się nie zmienia po czym za chwilę załapuje i dalej się rozpędza. Niestety jechałem traską i ciężko było się zatrzymać i zostawić samochód więc musiałem podjechać kawałek dalej. Potem było tylko gorzej, nie wchodziły wyższe biegi a na koniec Hanka odmówiła współpracy i finalnie zepchnąłem samochód na parking.
Nie jestem mechanikiem , ale czy przypadkiem nie przedstawiłem krótkiej sceny śmierci skrzyni biegów?
chyba mam problem, ale od początku
szarpała mi skrzynia przy zmianie z 1 -2 ale poza tym żadnych zgrzytów itd. Olej zakupiony, filtr zamówiony, termin wymiany wyznaczony. Odpalam dzisiaj samochód, po pierwszym kilometrze miłe zaskoczenie, nic nie szarpie wszystko gładko, po następnych dwóch już gorzej - ja wciskam gaz ale do góry idą tylko obroty, prędkość się nie zmienia po czym za chwilę załapuje i dalej się rozpędza. Niestety jechałem traską i ciężko było się zatrzymać i zostawić samochód więc musiałem podjechać kawałek dalej. Potem było tylko gorzej, nie wchodziły wyższe biegi a na koniec Hanka odmówiła współpracy i finalnie zepchnąłem samochód na parking.
Nie jestem mechanikiem , ale czy przypadkiem nie przedstawiłem krótkiej sceny śmierci skrzyni biegów?