witam mam nastepujacy problem podczas hamowania auto ucieka mi na prawa strone wyciagnolem zaciski z 2 str wyczyscilem zmienilem gumki zmienilem plyn dalej nic prowadnice chodza oprócz sciagania trzymaja mi lekko te dw przednie zaciski. Mial ktos takie fazy w aucie ?
A patrzyles czy oba tloczki chodza?
Przyblokowany przewod hamulcowy i sie pompuje?
W koncu moze to kwestia zawieszenia i przez to plynie auto?
Zerknij jeszcze chociażby na tuleje na wahaczach, uszkodzona będzie dawała podobny efekt
zawieszenie ok tloczki hodza zaciski byly rozebrane wyczyszczone zmienione gumki mimo to zaciski lekko trzymaja i przy jezdzie ponad 100 km/h po nacisnieciu hamulca auto stawia w poprzek
Jesli jest tak jak mowisz,ze wszystko w zacisku sie rusza, to moze rzeczywiscie przewod ci trzyma plyn i uniemozliwia odbicie tloczka. Wiem,ze to naciagana teoria, ale widzialem taki efekt, przewod dzialal jak zawor zwrotny, w strone zacisku byl przeplyw, a w powrotna strone odwarstwiajacy sie przewod blokowal plyn.
Ja mialem przypadek,ze auto dziwnie plywalo po drodze,a zawieszenie sprawdzalem kilkukrotnie, wlacznie z niepotrzebna wymiana lacznikow. Okazalo sie,ze trzymal mi tylny zacisk, tyle ze u mnie sprawa byla ewidentna, bo prowadnice sie zaspawaly.
Zweryfikuj czy po jezdzie z taka predkoscia, ale bez gwaltownego hamowania (sprobuj wyhamowac sie skrzynia) grzeja ci sie kola? Moze pod wplywem temperatury cos zaczyna zle dzialac i trzymaja. Moze kwestia uzytego smaru przy prowadnicach i klockach?
A sprawdzałeś wszystkie cztery zaciski? Przód i tył?