honda legend - strona główna

Hello!

Słuchajcie. Taka pierdołowata sprawa.
Moje oba tylne CL się nie świecą. Chciałem zdjąć klosze i sprawdzić czy żaróweczki nie są przepalone ale kiedy klosz zaczął trzeszczeć to przestraszyłem się, że go połamię.
Dookoła klosza jest taka szara jakby uszczelka, a na dolnej krawędzi klosza takie dwa otworki prawdopodobnie przeznaczone do demontażu go. W serwisówce przeczytałem, że zdjęcie klosza nie wymaga zdejmowania boczka ale z drugiej strony boję się połamać klosz.

Poradzicie jak do tego podejść?

Zdrówko!
Czeczen

Jeśli chodzi Ci o lampkę w podsufitce to zwyczajnie wkładasz w te otworki mały płaski śrubowkręt i lekko podważając ściągasz jedną i następnie drugą stronę i po wszystkim.

Chodzi mi o te w tylnych drzwiach... Zasada pewnie podobna. Nie ma tam żadnych przyczajonych śrubek?

aaaa, tam jest identycznie, więc spoko nic się nie stanie.

mały, płaski śrubokręt i delikatna robótka polegająca na podważaniu, czaisz się na nie poprzez te otworki. Dla ułatwienie sprawy, a właściwie poślizgu warto pstryknąć np WD między klosz lampki a jej obudowę.