01-04-2018, 2:14
Witajcie drodzy forumowicze,
krótko przed świętami kupiłem swoją wymarzoną Hondę Legend Coupe z 1993 r., mniej więcej pół roku poprzedni właściciel zwlekał z jej sprzedażą, a ja cierpliwie czekałem, niestety nacieszyłem się moją miłością jakieś dwa tygodnie, w wigilię miałem poważnego dzwona i z opinii mechanika i blacharza wynika, że raczej nie opłaca się samochodu składać
Nie mniej miłość pozostaje i na pewno przyjdzie czas na kolejnego Legenda. W odpowiednim wątku zamieszczę posta o możliwości kupna mojego rozbitego samochodu na części, czytając to forum wiem jak trudno niektóre części dostać, więc może ktoś jeszcze skorzysta.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam wszystkim szczęśliwego i bezpiecznego 2018 roku!
Krzysztof
krótko przed świętami kupiłem swoją wymarzoną Hondę Legend Coupe z 1993 r., mniej więcej pół roku poprzedni właściciel zwlekał z jej sprzedażą, a ja cierpliwie czekałem, niestety nacieszyłem się moją miłością jakieś dwa tygodnie, w wigilię miałem poważnego dzwona i z opinii mechanika i blacharza wynika, że raczej nie opłaca się samochodu składać
Nie mniej miłość pozostaje i na pewno przyjdzie czas na kolejnego Legenda. W odpowiednim wątku zamieszczę posta o możliwości kupna mojego rozbitego samochodu na części, czytając to forum wiem jak trudno niektóre części dostać, więc może ktoś jeszcze skorzysta.Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam wszystkim szczęśliwego i bezpiecznego 2018 roku!
Krzysztof
