Witajcie,
zauważyłem jakiś drobny wyciek w KA8 pod przegubem lewego przedniego koła . Zapocenie jest widoczne na stalowych przewodach hydraulicznych (fotki w załączeniu). "Uczę się" dopiero tego samochodu i nie do końca wiem z jakiego to urządzenia? Macie jakiś pomysł co jest zamontowane w tym miejscu?
Z góry dzięki za odp.
(10-09-2019, 3:41 )Peter napisał(a): [ -> ]Brak załączenia.
wrzuciłem fotki
To raczej nie przegub.
Leci gdzieś wyżej, po kadłubie albo skrzyni i skapuje na belkę.
Jaki to ma zapach i konsystencję?
(10-09-2019, 21:04 )Peter napisał(a): [ -> ]To raczej nie przegub.
Leci gdzieś wyżej, po kadłubie albo skrzyni i skapuje na belkę.
Jaki to ma zapach i konsystencję?
Zacząłem się temu przyglądać z bliska i wygląda to tak, jakby smar spod manszety się wydostawał, a obrót przegubu rozrzucił go na belkę i przewody. Raczej bez zapachu i ma tłustą konsystencje smaru, który stracił lepkość i zmienił postać na bardziej płynną. Spod manszety wychodzi jeszcze odrobina takiej brązowawej substancji...
Ten samochód dość długo stał... możliwe , że to oryginalny smar z 1994, nie wygląda jakby ktokolwiek tam zaglądał w międzyczasie. Wytrę to i będe obserwował. Jeśli teoria się potwierdzi, to raczej trzeba będzie to rozebrać i przesmarować na nowo.
Skoro przegub to zapewne będzie widać ślad smaru spod manszety albo jej pęknięcie.
Trzeba obserwować ewentualnie założyć nową taśmę na manszetę i mocniej ją dociągnąć.
Na jednym zdjeciu widac taki sam kolor na oslonie przegubu, chyba tu jednak rozrzuca przegub. Dokrecic mocniej opaske z wyczuciem.