honda legend - strona główna
Coś zjadło wyciszenie maski - Wersja do druku

+- honda legend - strona główna (http://honda-legend.pl)
+-- Dział: Honda Legend (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=2)
+--- Dział: Honda Legend KA9 (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Wątek: Coś zjadło wyciszenie maski (/showthread.php?tid=4201)



Coś zjadło wyciszenie maski - Karolkovy - 09-28-2017

Pytanie -czy jeździcie bez maty,czy lepiej zainstalować coś aby lakier nie popękał od ciepła?


RE: Coś zjadło wyciszenie maski - termoba77 - 09-28-2017

(09-28-2017, 16:37 )Karolkovy napisał(a): Pytanie -czy jeździcie bez maty,czy lepiej zainstalować coś aby lakier nie popękał od ciepła?

Jak mata oem zjedzona to najlepiej zastosowac pianke samoprzylepna 10mm np. Bitmat.


RE: Coś zjadło wyciszenie maski - Karolkovy - 09-29-2017

Myślę właśnie o tym.Jeśli faktycznie może to wpływać na lakier maski to warto.


RE: Coś zjadło wyciszenie maski - termoba77 - 09-29-2017

(09-29-2017, 1:24 )Karolkovy napisał(a): Myślę właśnie o tym.Jeśli faktycznie może to wpływać na lakier maski to warto.

Jest napewno ciszej


RE: Coś zjadło wyciszenie maski - DaroCars - 10-02-2017

pierwsze slysze zeby lakier pekal bo jest brak wyciszenia....szok...predzej lakier huj strzeli od warunkow na drodze i tak dalej...Język


RE: Coś zjadło wyciszenie maski - Karolkovy - 10-04-2017

To nie kładę nic...szybciej w zimie się spryskiwacze rozmrożą.