LS430 przypadek? - Wersja do druku +- honda legend - strona główna (http://honda-legend.pl) +-- Dział: Nasze Auta (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=53) +--- Dział: Samochody inne (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=45) +--- Wątek: LS430 przypadek? (/showthread.php?tid=4315) |
RE: LS430 przypadek? - Bonio86 - 12-26-2017 Będę to robił bezgotówkowo więc hajsów nie zobaczę RE: LS430 przypadek? - Reddwarf - 01-01-2018 (12-24-2017, 22:45 )Bonio86 napisał(a): Tu akurat przypadek. 6lat tu patkuje i nigdy nic nie było. Sąsiad fure na 1biegu odpalał i zanim się zorientował to było po ptokach. Jak sąsiad ma taką psychomotorykę to może niech idzie się przebada albo od razu zrezygnuje z jeżdżenia. Jakby zamiast samochodu tam by człowiek to by go zabił. Serio. RE: LS430 przypadek? - Bonio86 - 02-27-2018 Nadal czekamy na wizytę w aso na usunięcie szkody. Warunki pogodowe jakie są każdy widzi, auto spisuje się ok, bez problemowo, ostatnio nawet pojechałem na koniec Polski na urlop. spalanie w zależności od buta - przykładowo 90-100km/h z tempomatem ~9l w trasie 100-140km/h z tempomatem ~10l w trasie 140-180km/h z tempomatem ~11,5l w trasie więc jak widać po spalaniu w trasie tragedii nie ma, w mieście jest więcej wiadomo, ja do pracy mam 3km więc jak odpalę auto i dojadę do roboty to wskazówka od temp dojdzie do minimum i jestem na miejscu. Przy okazji auto miało mały jubileusz, silnik się w końcu dotarł Poznaje ktoś 2 auta obok lexa? Mają się lepiej niż sądziłem po 1550km w śniegu deszczu itp warunkach auto wyglądało tak jak po lewej u góry i po lewej u dołu, po prawej jest wymyte, niech mi ktoś powie że szary/srebrny kolor jest słaby hehe Przy okazji mycia oddałem do prania 2 komplety dywaników na lato, nie wiem które założę jak zrobi się cieplej Doszedł też czekający na wymianę subwoofer I jak na razie 2 opony na tył... w przód zaopatrzę się w marcu Pozdrawiam RE: LS430 przypadek? - Legend95 - 02-28-2018 o stacja BP przy centrum zakpoca? srebrny the best ! RE: LS430 przypadek? - pawelszczecin - 02-28-2018 piękny ten LS. Coraz bardziej choruje na nie. Krokodyl Dundee tez szeroki sie nawet przy LS wydaje. RE: LS430 przypadek? - Bonio86 - 03-01-2018 Paweł kupuj, napewno się nie zawiedziesz ... bo biały to też optycznie go powiększa Legend tak tak dokładnie na rondzie te bp spalanie chwilowe na katowickiej https://www.youtube.com/watch?v=NpriGYgq7WE&list=UU_GdpFZiM7Jy9PCByQw6Y7A&index=2&t=0s RE: LS430 przypadek? - Legend95 - 03-01-2018 przekroczyłeś dozwoloną prędkość takie spalanie w dużym silniku przy tej prędkości jest możliwe jak nie ma zbyt dużego wiatru i jest równo. Tyle,ze pedał gazu to się nie naciska stopą ale po nim dmucha ;-) RE: LS430 przypadek? - Bonio86 - 03-02-2018 hehee Legend to było na tempomacie dodatkowo wspomniałeś o wietrze, nie wiem czy wiesz ale LS430 był projektowany w tunelu aerodynamicznym gdzie testują super szybkie pociągi, a jego CX to jak dobrze pamiętam 29... do calibry mu daleko ale napewno lepiej wypada jak konkurencja w tamtym okresie produkcji RE: LS430 przypadek? - termoba77 - 03-03-2018 W końcu dziś się przejechałem Ls430 . Cisza w aucie rzeczywiscie robi wrażenie.Silnik też. Zawieszenie pneumatyczne myślałem, że lepiej poradzi sobie z polskimi dziurami. Hamulce średnie. Poza tym bardzo dorodne wozidlo. RE: LS430 przypadek? - Bonio86 - 03-04-2018 Zawieszenie - pamiętaj ze auto bylo projektowane w latach 90tych. Co w tych czasach smigalo na pneumatyce i się nie psuło? Poza tym to auto na amerykę a nie Polskę. Hamulec ma asystenta hamowaniam, 4tłoki to nie 2/1 z legenda. Radzę potestować. Choć mega mocny nie jest ale mi z nawiercanymi tarczami w codziennym użytku wystarczy. Jak go będziesz macał jak pedał to tak będzie hamować. Jak dasz ostro to i te 2 tony się zatrzymają |