honda legend - strona główna
Tylne nadkola / błotniki - ruda rdza atakuje - Wersja do druku

+- honda legend - strona główna (http://honda-legend.pl)
+-- Dział: Honda Legend (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=2)
+--- Dział: Honda Legend KB1 (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Tylne nadkola / błotniki - ruda rdza atakuje (/showthread.php?tid=4630)



Tylne nadkola / błotniki - ruda rdza atakuje - takibartek - 09-30-2018

Tylne nadkola zaczyna mi zżerać rdza. Prawe w gorszym stanie. Klasyka w Hondach. W poprzedniej temat udało się ogarnąć dzięki łatwo dostępnym reperaturkom. Teraz widzę problem z takimi częściami. Na razie wykwity mają po ok. 1 cm. 

Czy ktoś przechodził już temat rdzy na nadkolach? Dać do zwykłego czyszczenia i lakierowania i to wystarczy?


RE: Tylne nadkola / błotniki - ruda rdza atakuje - Wsciekly13041991 - 09-30-2018

Ja będę w połowie października oddawał auto do blacharza/lakiernika właśnie z powodu rudej międzyinnymi na nadkolach. Są troche zjedzone:/ Jak bedzie po zabiegu to napisze jak to wygląda..


RE: Tylne nadkola / błotniki - ruda rdza atakuje - Locky - 10-01-2018

Mój lakiernik sam dorobił blachę na nadkolu.U mnie błotnik był cały tylko ten rant od środka zjedzony.Wyciął co trzeba rant zrobił z blachy wygiął jak trzeba przyspawał oszlifował, pomalował i śladu nie ma po robocie. Ale on ma duże doświadczenie i ludzie często nie wiedzą która strona była naprawiana.


RE: Tylne nadkola / błotniki - ruda rdza atakuje - Peter - 10-01-2018

(10-01-2018, 15:40 )Locky napisał(a): Mój lakiernik sam dorobił blachę na nadkolu.U mnie błotnik był cały tylko ten rant od środka zjedzony.Wyciął co trzeba rant zrobił z blachy wygiął jak trzeba przyspawał oszlifował, pomalował i śladu nie ma po robocie. Ale on ma duże doświadczenie i ludzie często nie wiedzą która strona była naprawiana.

W rzeczy samej.
Doświadczony i solidny blacharz/lakiernik dorabia takie elementy bez potrzeby wspawywania reperatur.
Bardzo ważne, by wyciąć i wyczyścić jak najwięcej starej blachy, bo czai się w nich mikrokorozja.
W niektórych warsztatach blachy są dodatkowo odkwaszane.
Ja robiłem korozję ponad trzy lata temu i póki co nic nie wyłazi.