(12-17-2012, 23:33 )paola napisał(a): Do czyszczenia można używać wilgotnej szmatki zamoczonej w wodzie z szarym mydłem, tylko pamiętajcie, że zbyt dużo wody spowoduje to, że skóra stanie się przesuszona i sztywna. Lub stosujemy specjalne pianki do czyszczenia.
Do pielegnacji to jednak radzę nie używać zbyt często kremu nivea (oczywiście lepsze to niż nic), a to dlatego, że skórzana tapicerka różni się od skóry ludzkiej, gdyż ta w procesie technologicznym jest obrabiana, garbowana, natłuszczana, farbowana, itp. Skórzana tapicerka musi w upalne dni wchłonąć ludzki pot, natomiast skóra człowieka wydala pot.
Środki do pielęgnacji tapicerki są tworzone w specjalnej technologii i muszą jednocześnie czyścić, nawilżyć i odżywić skórę.
Koncerny farmaceutyczne opracowują kosmetyki pod kątem pielęgnacji żywej tkanki i tu jest ta subtelna różnica - skóra ludzka wchłania preparaty, w skórę w fotelu preparat jedynie wsiąka.
Bardzo dobra seria to Lederzentrum i Meguiar's. A na wszelki wypadek proponuję wozić w bagażniku zwykłe nawilżane chusteczki dla bobasów - w razie nagłej potrzeby (wylany sok lub sos po wyjeździe z McDonalda) szybko wytrzemy szkodę nie powodując odbarwień skóry.

(10-22-2013, 2:38 )kala40 napisał(a): Proponuje czyszczenie wodą z szarym mydłem, najlepiej tym PRL-owskim, następnie po wysuszeniu zwykła oliwka bambino lub Johnson.
Efekt super miękka i się nie klei od kremu.