honda legend - strona główna
tylne nadkola - ruda mocno zżera - Wersja do druku

+- honda legend - strona główna (http://honda-legend.pl)
+-- Dział: Honda Legend (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=2)
+--- Dział: Honda Legend KB1 (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: tylne nadkola - ruda mocno zżera (/showthread.php?tid=5663)



tylne nadkola - ruda mocno zżera - Opiotrek - 09-24-2023

[attachment=2359][attachment=2360][attachment=2361][attachment=2362][attachment=2363]
Jak na załączonych obrazkach na tylne nadkola zasadziła mi się rdza i przeżera jak cholera.
Po obu stronach to samo.
Jakie mniej więcej mogą być koszty naprawy tego przypadku?
Czy są dostępne "reperaturki" (o ile dobrze nazwę podaję) czy należy sztukować lub można czymś zastąpić?
Czy szpachlowanie bez cięć wystarczy?

Gdzie w Warszawie lub okolicy możecie polecić warsztat który by to dobrze zrobił za rozsądne pieniądze?
Wszystkim za pomocne odpowiedzi bardzo dziękuję Uśmiech


RE: tylne nadkola - ruda mocno zżera - Wola - 09-26-2023

Nie chce cie martwić ale masz zzarte nadkola wewnętrzne też pewnie.uwierz mi że jak to blacharz ruszy to się przerazisz...legend gnije od środka.


RE: tylne nadkola - ruda mocno zżera - Opiotrek - 09-26-2023

(09-26-2023, 5:02 )Wola napisał(a): Nie chce cie martwić ale masz zzarte nadkola wewnętrzne też pewnie.uwierz mi że jak to blacharz ruszy to się przerazisz...legend gnije od środka.

czego zatem mogę się spodziewać?


RE: tylne nadkola - ruda mocno zżera - danielofski - 09-26-2023

Ja na wiosnę robiłem jeden błotnik jak tylko się pojawiły pierwsze burchelki. Wydałem 1400pln
Nie mniej po zdjęciu nadkoli okazało się, że rdzy jest tam naprawdę sporo. Nie błotniki ale całe wnęki. Bez dramatu, bez dziur, ale do natychmiastowej interwencji. Wszystko zostało porządnie wyczyszczone, zabezpieczone ale potwierdza to, że jest to miejsce, gdzie trzeba koniecznie zajrzeć.


RE: tylne nadkola - ruda mocno zżera - Opiotrek - 09-27-2023

(09-26-2023, 23:50 )danielofski napisał(a): Ja na wiosnę robiłem jeden błotnik jak tylko się pojawiły pierwsze burchelki. Wydałem 1400pln
Nie mniej po zdjęciu nadkoli okazało się,  że rdzy jest tam naprawdę sporo. Nie błotniki ale całe wnęki. Bez dramatu, bez dziur, ale do natychmiastowej interwencji. Wszystko zostało porządnie wyczyszczone, zabezpieczone ale potwierdza to, że jest to miejsce, gdzie trzeba koniecznie zajrzeć.

ok, dzięki za info.


RE: tylne nadkola - ruda mocno zżera - pluto303 - 12-30-2023

(09-27-2023, 1:01 )Opiotrek napisał(a):
(09-26-2023, 23:50 )danielofski napisał(a): Ja na wiosnę robiłem jeden błotnik jak tylko się pojawiły pierwsze burchelki. Wydałem 1400pln
Nie mniej po zdjęciu nadkoli okazało się,  że rdzy jest tam naprawdę sporo. Nie błotniki ale całe wnęki. Bez dramatu, bez dziur, ale do natychmiastowej interwencji. Wszystko zostało porządnie wyczyszczone, zabezpieczone ale potwierdza to, że jest to miejsce, gdzie trzeba koniecznie zajrzeć.

ok, dzięki za info.

Witam. Skoro przerabialiście Panowie u siebie naprawę tylnych błotników, to czy możecie podzielić się informacjami w kwestii dorabiania reperaturek tylnych błotników, tzn. co, skąd i w jakie sposób? Czy pasują jakieś reperaturki z innego modelu, czy blacharz dorabiał każdy ekstra. Będą to cenne informacje dla posiadaczy, ponieważ wcześniej czy później każdego legendziarza taka naprawa czeka. Pozdrawiam


RE: tylne nadkola - ruda mocno zżera - danielofski - 12-31-2023

Nie mam pojęcia czy od jakiegoś innego modelu można coś podpasować. Wiem jedynie, że dedykowanych nie ma, wobec tego zlecając blacharzowi naprawę średnio mnie interesowało jak sobie z tym poradzi. Ma być zrobione i tyle. Ja ze swojej strony zadbałem tylko o to, aby nie zwlekać z tym i oddałem od razu jak tylko zauważyłam pierwsze burchelki. Na ten moment wystarczyło oczyścić, zabezpieczyć i polakierować.
Niestety widzę, że przyszła pora na drugą stronę..


RE: tylne nadkola - ruda mocno zżera - pluto303 - 01-03-2024

Rozumiem. Dzięki za informacje.