honda legend - strona główna
510.000 miles by 4cruizn! - Wersja do druku

+- honda legend - strona główna (http://honda-legend.pl)
+-- Dział: Honda Legend (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=2)
+--- Dział: Honda Legend KA8/KA7 (http://honda-legend.pl/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: 510.000 miles by 4cruizn! (/showthread.php?tid=732)

Strony: 1 2


510.000 miles by 4cruizn! - matti5d - 05-21-2011

Za chwile bedzie pół miliona mil Legendem, a na razie:

http://www.youtube.com/watch?v=9vz_vHpdkEg


RE: 475000 miles by 4cruizn! - jarolissimus - 05-21-2011

Piękny wynik. Moja ma dopiero 314.000 km. O ile licznik nie kręconyUśmiech


RE: 475000 miles by 4cruizn! - matti5d - 05-21-2011

Moja ma 113000 mil, wiec wypada blado.

Szacun dla 4cruizn :oklasky:


RE: 475000 miles by 4cruizn! - drajwer - 05-21-2011

Podobno jedyne co nie wytrzymuje próby ilości kilometrów to automatyczne skrzynie. Nie wiem ile w tym prawdy bo moja przy 360 tys km chodzi jak nowa Uśmiech


RE: 475000 miles by 4cruizn! - matti5d - 05-21-2011

Jakby co to mam zapasowa nowa skrzynie. Ale nie sadze zeby sie przydala Duży uśmiech


RE: 475000 miles by 4cruizn! - maciej343 - 05-22-2011

sam od dłuższego czasu śledzę kolejne przebiegi tego gościa. auto jest niesamowite! z ciekawości - rozrząd musiał być wymieniany już jakieś 9 razy, nieźle, a olej 78 Duży uśmiech


RE: 475000 miles by 4cruizn! - Legend95 - 05-23-2011

przebieg taki jak co 3ci passat na nszych drogach Język Język

ale ten stan tech + wpisy z napraw i spalania.....przy tym gociu to auto ma szanse dojechac miliona.

co istotne, jeździ na oryginalnym sprzęgle jeszcze !Zdezorientowanyzok:


RE: 475000 miles by 4cruizn! - drajwer - 05-23-2011

Kiedyś mądry człowiek powiedział mi, że przy umiejętnej jeździe sprzęgło wytrzyma dłużej niż silnik. Ja jako posiadacz wielu aut potwierdzam tą tezę. Kupiłem kiedyś auto z zabitym sprzęgłem. Zrobiłem nim 110.000 km i sprzęgło nadal było zabite Oczko Autem tym nie był legend, ani accord. Nie było to żadne z flagowych modeli japońskiej marki. Był to fiat uno... Dajcie mi nowego legenda, tankujcie mi go do pełna a machnę nim milion kilosów na oryginalnych gratach. Uśmiech


RE: 475000 miles by 4cruizn! - zibi54 - 05-24-2011

I tu się z Tobą zgodzę drajwer.
Sprzęgła padają głównie ze względu na złą eksploatację i brak umiejętności.


RE: 475000 miles by 4cruizn! - danielofski - 05-24-2011

Wszystko ładnie pięknie Panie i Panowie, ale..... przy całym podziwie dla przejechanych prawie 500.000mil i wciąż znakomitym stanie auta należy pamiętać, że mila mili nie równa.
Nie jestem pewien, ale podejrzewam, że legend tego kolesia jeździ trochę w lepszych warunkach niż np. w warszawskich.
Tam można śmiało przypuszczać, że highway-je są głównymi drogami jakimi się porusza.
Ja praktycznie jeżdżę tylko po mieście, gdzie średnia prędkość do pracy to ok. 25km/h, a z pracy 16km/h. Drogi choć w W-wie coraz lepsze to i tak zdarza się masakra. W zimę -15 i sól, w lato 35 w korku (ludzie się dziwią, że pali mi 20litrów gazuPodejrzany no cóż, w trasie spada mi poniżej 10, w normalnym mieście pewnie chwaliłbym się, że w mieście pali mi 14....)
Ciągłe ruszanie i hamowanie.... wiadomo, cała mechanika dostaje kilkukrotnie bardziej niż łykanie kolejnych autostrad.

Już nie wspominam o standardach, stopach życiowych i....... dostępie do części, które nie dość, że są, to jeszcze dwukrotnie tańsze. Ameryka.