Liczba postów: 675
Liczba wątków: 29
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Kilka dni temu wymieniałem nagrzewnicę w Mażdzie 323 bo płukanie jakimkolwiek środkiem niczego nie zmieniało .Ale sam fakt że przy włączonym nadmuchu rurka wyjściowa jest porównywalnie ciepła do wejściowej wskazywałby na zbyt wolny obieg płynu chłodzącego.
Wyjąłbym pompę wody i sprawdził! i jeżeli jest sprawna to wymieniłbym nagrzewnicę.
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATY
Liczba postów: 180
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2009
Cytat:Ale sam fakt że przy włączonym nadmuchu rurka wyjściowa jest porównywalnie ciepła do wejściowej wskazywałby na zbyt wolny obieg płynu chłodzącego.
wlasnie przy nadmuchu
wylaczonym rurki sa jednakowo cieple, po wlaczeniu wentylatora cieple powietrze znika w kilkanascie sekund , trudno wymienie nagrzewnice i zobacze jak bedzie, jesli nie to to pompa wody, wtedy juz bedzie niezly szajs...
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 2
Dołączył: Nov 2009
Reputacja:
0
Słuchaj daj sobie spokój z wymianą nagrzewnicy tylko pierwszo wymien termostat tu tkwi twoja przyczyna na 99% miałem podobną sytuacje i też juz miałem brac sie za nagrzewnice ale postanowiłem zajzec do termostatu i co sie okazało zacią sie i był otwarty cały czas a był nowy jakieś 2 tyg działał prawidłowo. A to że dmuchawa na ostatnim biegu chodzi to spalił Ci sie bezpiecznik temperaturowy jest on na takiej płytce co jedna strona jej wchodzi w wentylator , przynajmniej tak jest w innych autach ale w Hondzie bedzie podobnie i wymień go kosz ok 2-3zł w każdym sklepie elektronicznym go dostaniesz. Tylko nie wolno go wlutowac bo się spali pod temperaturą cyny tylko na złaczki albo końcówki poprostu zkrec.
Liczba postów: 180
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2009
raczej odrzucilbym termostat jako przyczyne, moj ma zaledwie 1500km i to jest jeden z drozszych termostatow , dziala prawidlowo zanim silnik sie nie nagrzeje nie puszcza wody na duzy obieg, gdy wskazowka dociera do swojej standardowej pozycji rura od termostatu(dolna chlodnicy) zaczyna sie powoli nagrzewac, poza tym termostat to element ktory powinien wytrzymac lata eksploatacji
co do tego ukladu scalonego to wiem ze zapewne on odpowiada za awarie regulacji predkosci wentylatora, dzieki za rade, niechce mi sie poprostu rozkladac calej deski rozdzielczej jesli niejest to absolutnie konieczne
Liczba postów: 675
Liczba wątków: 29
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Zastanawiam się co wolałbym wymieniać ; nagrzewqnicę czy pompę. Jeżeli do wyjęcia nagrzewnicy trzeba rozdłubywać deskę rozdzielczą to wolałbym jednak wymieniać pompę (po prostu nie robiłem jeszcze G2 i nie wiem jak nagrzewnica jest włożona).
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATY
Liczba postów: 749
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
0
Ja bym wolal pompe wymienic
Nie kłóć się z głupkiem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy...
Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
znam przypadki zacinających się termostatów nowych i to nawet OEM.
SPrawdź go, można to zrobić bardzo szybko bo nie wymaga demontażu wszystkiego.
nagrzewnica jest schowana przemasakrycznie i wymaga wyjęcia dechy rozdzielczej. A pompa wody? Rozbiórka jak do rozrządu....
Uszkodzenia pompy ta naprawdę rzadkość, jeśli ma już dość to daje nam o tym znać wyciekiem.
v6
Liczba postów: 675
Liczba wątków: 29
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Legend 95
-termostat nie ma tu nic do rzeczy,silnik który utrzymuje prawidłową temperaturę ma sprawny termostat
-problem tkwi w albo w zbyt wolnym obiegu płynu albo w blokowaniu przepływu przez kamień w nagrzewnicy
-uszkodzenie pompy to rzeczywiście rzadki przypadek ale jest to możliwe (wyobrażmy sobie że w układzie jest płyn o niskiej odporności na niską temperaturę i w sytuacji gdy przymarżnie to ruszająca pompa wody urywa łopatki
-z takim przypadkiem spotkałem się w praktyce i dlatego go opisuję
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATY
Liczba postów: 180
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2009
co do wymiany mechanik wezmie pewnie podobna kwote , za nagrzewnice i za pompe wody, niebede robil nic sam bo niemam tak duzego garazu zeby jedno , czy drugie rozbierac
co do termostatu to jestem prawie pewien ze jest sprawny bo samochod nagrzewa sie "planowo" i nie doszlo ani razu do przegrzania, poza tym gdyby byl niesprawny to obydwie rurki nagrzewnicy byly by zimne, a tak nie jest
co do uszkodzen pompy to w systemie nie dochodzi do takich akcji jak przymarzanie lopatek wirnika pompy, plyn chlodniczy zamarza w temperaturze -35 do -38 w zaleznosci od stezenia i producenta, z tego co mi wiadomo takie temperatury to w polsce rzadkosc
Liczba postów: 675
Liczba wątków: 29
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
To wymieniaj nagrzewnicę !
Gdybyś mieszkał bliżej Tiorunia to bym sam Ci ją wymienił. (może nie Ja ale mój syn jest dobry w te klocki)
.
PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW A ZAKRĘTY DLA SZYBKICH KIEROWCÓW
JA KUDŁATY DURNOWATY REPERUJE STARE GRATY