Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 18
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Miejscowość: Poznań
Nie ma informacji, żeby uniknąć głupawych komentarzy na fejsbuku ze strony internetowych specjalistów. Oczywiście nie zamierzam niczego ukrywać - auto było uszkodzone
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
Maciej w temacie o swoim aucie napisał wyraźnie:
" Po opadnięciu emocji i dokładnych oględzinach okazało się, że konstrukcja auta nie została w ogóle naruszona, jeśli chodzi o blacharkę do wymiany jest tylko maska, jeden błotnik i wzmocnienie przednie - nic strasznego. Za miesiąc Legend będzie dalej cieszył oko. "
Btw. Szkoda że po coupe Krzyśka kolejna ładna lalka zmienia właściciela...
Liczba postów: 784
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
6
09-28-2017, 19:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-28-2017, 19:15 przez Makukrak.)
Adekwatnie do stanu, odkurzony i wyczyszczony szrot. Nadokla trzymaja sie na lakierze, srodek wyglada jak chlew, nawet siedzenia tylne sa zniszczone, co w coupe jest rzadkoscia.
Nawet tampo print na tempomacie juz sie starl(Cancel), przebieg w tym modelu to wielka niewiadoma albo wlasciciel w ogole nie dbal o auto.