Liczba postów: 54
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Ostatnio sprawdzałem w swoim manualu spalanie PB. Przy spokojnej jeżdzie wyszło mi jakies 14 L i to wiekszośc trasa . Troche za dużo pomyślałem. Zrobiło sie ciepło i na suchym betonie po 20 sekundach stania na wolnych obrotach juz wiedzialem co sie dzieje gdy zobaczylem plamę dośc sporej wielkości . Od jakiegoś czasu traciłem paliwo na drodze . Peknięty przewód paliwowy przy pompie . Usterka usunięta .
Teraz powinno być ekonomiczniej i ekologiczniej.
Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
ah cenne oktany w asfalt - coś o tym wiem jak kiedyś podczas jazdy w terenie Suzuki SJ413 przedziurawiłem zbiornik.... 20 minut jazdy i auto stoi - szukałem jak wariat usterki, ale była ona bardzo błacha-samochód stał bo paliwa nie mial
metalowa rurka skorodowała czy jakiś miękki przewód? No i jakieś fotki
))))
v6
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2008
Reputacja:
0
Rurke w jednym miejscu na zgieciu przy samym gwincie zjadla korozja . Wężyk też poszedł w jednym miejscu .
Nie wiem ile sie tego wylalo przez ten caly czas . Będe widzial po spalaniu.