Hej.
Jutro oddaję auto do mechanika na wymianę rozrządu oraz rolki od klimy. Chciałbym Wam przedstawić dwa problemy, które męczą moje auto. Wasze uwagi przedstawię też mechanikowi, a nie chcę ukrywać żadnej naprawy/problemu jakich spotkałem podczas użytkowania Hondy (tak samo robiłem z Toledo ). A więc:
- podczas dodawania gazu słychać/na nierównościach takie mechaniczne chrobotanie z okolic podszybia. Trwa to ułamek sekundy, tak jakby coś się poluzowało i przesuwało jakoś, ocierało o coś.
- często silnik delikatnie wibruje (czuć to na pedale, kierownicy), w pozycji N lub P praktycznie nie wibruje. Nie zawsze to się dzieje, ale bardzo często.
Czy miał ktoś coś podobnego ? Obstawiam że to któraś poduszka poleciała. Może być ?
Auto dalej bardzo dobrze jeździ, nie jest ospałe, nie ma problemów ze zmianą biegów.
Jutro oddaję auto do mechanika na wymianę rozrządu oraz rolki od klimy. Chciałbym Wam przedstawić dwa problemy, które męczą moje auto. Wasze uwagi przedstawię też mechanikowi, a nie chcę ukrywać żadnej naprawy/problemu jakich spotkałem podczas użytkowania Hondy (tak samo robiłem z Toledo ). A więc:
- podczas dodawania gazu słychać/na nierównościach takie mechaniczne chrobotanie z okolic podszybia. Trwa to ułamek sekundy, tak jakby coś się poluzowało i przesuwało jakoś, ocierało o coś.
- często silnik delikatnie wibruje (czuć to na pedale, kierownicy), w pozycji N lub P praktycznie nie wibruje. Nie zawsze to się dzieje, ale bardzo często.
Czy miał ktoś coś podobnego ? Obstawiam że to któraś poduszka poleciała. Może być ?
Auto dalej bardzo dobrze jeździ, nie jest ospałe, nie ma problemów ze zmianą biegów.