02-05-2019, 20:56
Jak moge to cos dopisze, pare lat temu krecilem sie po tych mechanikach z moja stara KA9. Akurat wtedy cos mnie tknelo I nieopatrznie chcialem wladowac wiadro pieniedzy w moja przedliftowa KA9, zamiast poszukac nowszego lepszego egzemplarza. Na szczescie wspomniani mechanicy przyczynili sie do tego,ze sprzedalem stara honde I sprowadzilem kolejna, swiezsza z DE. Najpierw bylem w Piekarach(tez hondziarz), nie moglem od niego wydebic wyceny(nawet zgrubnej) I terminu, kiedy moglby sie autem zajac. Po kilku tygodniach wydzwaniania z mojej strony, w koncu przestal odbierac telefon. Bylem gotow zostawic mu tak na wstepie 5,6 tys zlotych I w miare jak bedzie robil auto,to dokladac. Najwidoczniej mial lepsze, latwiejsze zajecie na ktorym sie skupil. Nie zalamalem sie, tylko pojechalem do Morawicy. Tam przynajmniej Panowie byli szczerzy, bo od poczatku dali do zrozumienia, ze nie chce I'm sie grzebac w takim aucie (niewygodne, chuj.... dostep, trzeba rozbiera pol auta,zeby wymienic glupia sonde lambda etc). Podyskutowalem z jednym z nich I w pewnym sensie przekonal mnie do tego,ze nie warto pakowac w auto kasy. Jak chodzi o ich doswiadczenia z tym modelem, to niestety sa bardzo niewielkie. Do Honda team kokotow nie dotarlem, ale tak sie zlozylo ze natrafilem na opinie o tym warsztacie I polecam ludziom poczytac.
Ja ze swojej strony nie mam szczescia do mechanikow w KRK I z czystym sercem nie moge polecic zadnego. Moze znalazlby sie jeden, ale do niego trzeba jechac pod Krakow I na termin tez trzeba troche poczekac.
Ja ze swojej strony nie mam szczescia do mechanikow w KRK I z czystym sercem nie moge polecic zadnego. Moze znalazlby sie jeden, ale do niego trzeba jechac pod Krakow I na termin tez trzeba troche poczekac.