01-04-2018, 3:53
Czas napisac kilka slow o odtwarzaczu ktory sobie sprezentowalem. Szczerze mowiac to im dluzej go mam tym mniej jestem do niego przekonany.
1. Pierwsze co mi przeszkadza to zaklocenia. Na fimliku ponizej przedstawiam jak sie maja zaklocenia na wylaczonym silniku:
https://www.youtube.com/watch?v=dJQkNnmUdBI
Widac i slychac ze ujawniaja sie one dopiero po porzadnym podkreceniu glosnosci (okolice 20). Przyznam ze jest to akceptowalne i malo upierdliwe w porownaniu z co sie dzieje na wlaczonym silniku. Jesli nie gramy z odtwarzacza zadnego dzwieku to z glosnikow leci lekkie buczenie. Jesli do tego wrzucimy D i nasz odtwarzacz nie gra zadnej muzyczki to buczenie staje sie bardzo upierdliwe. Dzieje sie tak, poniewaz nasz system ANC uaktywnia sie gdy wrzucamy D na skrzyni (mozecie to sprawdzic u siebie nasluchujac odglosow z glosnikow po wrzuceniu D- bedzie slychac lekkie buczenie, chyba ze ja mam cos nie tak). Podejrzewam, ze buczenie odtwarzacza sprzega sie z ANC, a ten je wzmacnia i powiela.
Jesli przy wrzuconym D gra sobie muzyczka to wszystko jest ok. Slychac tylko muzyke czysto i wyraznie.
2. Odtwarzacz gra ciszej i bardziej "plasko" niz nasze mp3 z plytki, nie mowiac juz o CD. Porownywalem dwa te same utowry nagrane w mp3. Jeden wrzucony na plyte, a drugi na telefonie czy pendrive. Niestety dzwiek jest gorszej jakosci. Basy sa duzo plytsze, za to dzwiek zawiera wiecej niuansow w zakresie srednich i wysokich tonow. Panorama stereo tez wydaje mi sie delikatnie lepsza na odtwarzaczu mp3 "z ryzu". Moze sie tak dziac z dwuch powodow:
- przetworniki w odtwarzaczu tna niskie tony,
- nasz system audio przetwarza sygnalu ze zlacza zewnetrznej zmieniarki/DVD przez procesory dzwieku
Spadek basu udalo mi sie czesciowo skompensowac programowym programowym equalizerem na telefonie wiec tutaj nie ma tragedii.
3. Odtwarzacz czasami glupieje. Zdarzylo mi sie raz (akurat podczas nagrywania) ze sciszyl mi sygnal. Byl on o wiele cichszy niz ten z plyty.
https://www.youtube.com/watch?v=i-jYwKkR8lM - widac tutaj mniej wiecej od polowy filmu.
Dodatkowo dwa razy zdarzylo mi sie, ze w trybie odtwarzania z pendrive nie chcial mi przelaczac utworow. Zarzylo sie to gdy dluzej przytrzymalem przycisk Next track myslac ze przymam Forward, ktorym to przelaczami pomiedzy Bluetooth player i Mp3 player.
Generalnie jak dziala sterowanie odtwarzaczem mozecie obczaic w tym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=UyG_CMV44o8 - tutaj pokazuje jak sie steruje zmiana utworow oraz trybami pracy BT/player.
Czy kupilbym to po raz drugi ? Sam nie wiem. Z jednej strony fajnie miec mozliwosc odtwarzania poprzez bluetooth, ale z drugiej strony te wszystkie wady ktore znalazlem jakos mnie nie zachecaja. Pisalem z gosciem ktory to testowal na HondaKarma i on nie ma takich problemow. Widocznie jakosc produkcji nie jest dostatecznie powtarzalna. Co sie trafi wam ? Nie mam pojecia. Mam nadzieje, ze lepszy egzemplarz niz mi.
1. Pierwsze co mi przeszkadza to zaklocenia. Na fimliku ponizej przedstawiam jak sie maja zaklocenia na wylaczonym silniku:
https://www.youtube.com/watch?v=dJQkNnmUdBI
Widac i slychac ze ujawniaja sie one dopiero po porzadnym podkreceniu glosnosci (okolice 20). Przyznam ze jest to akceptowalne i malo upierdliwe w porownaniu z co sie dzieje na wlaczonym silniku. Jesli nie gramy z odtwarzacza zadnego dzwieku to z glosnikow leci lekkie buczenie. Jesli do tego wrzucimy D i nasz odtwarzacz nie gra zadnej muzyczki to buczenie staje sie bardzo upierdliwe. Dzieje sie tak, poniewaz nasz system ANC uaktywnia sie gdy wrzucamy D na skrzyni (mozecie to sprawdzic u siebie nasluchujac odglosow z glosnikow po wrzuceniu D- bedzie slychac lekkie buczenie, chyba ze ja mam cos nie tak). Podejrzewam, ze buczenie odtwarzacza sprzega sie z ANC, a ten je wzmacnia i powiela.
Jesli przy wrzuconym D gra sobie muzyczka to wszystko jest ok. Slychac tylko muzyke czysto i wyraznie.
2. Odtwarzacz gra ciszej i bardziej "plasko" niz nasze mp3 z plytki, nie mowiac juz o CD. Porownywalem dwa te same utowry nagrane w mp3. Jeden wrzucony na plyte, a drugi na telefonie czy pendrive. Niestety dzwiek jest gorszej jakosci. Basy sa duzo plytsze, za to dzwiek zawiera wiecej niuansow w zakresie srednich i wysokich tonow. Panorama stereo tez wydaje mi sie delikatnie lepsza na odtwarzaczu mp3 "z ryzu". Moze sie tak dziac z dwuch powodow:
- przetworniki w odtwarzaczu tna niskie tony,
- nasz system audio przetwarza sygnalu ze zlacza zewnetrznej zmieniarki/DVD przez procesory dzwieku
Spadek basu udalo mi sie czesciowo skompensowac programowym programowym equalizerem na telefonie wiec tutaj nie ma tragedii.
3. Odtwarzacz czasami glupieje. Zdarzylo mi sie raz (akurat podczas nagrywania) ze sciszyl mi sygnal. Byl on o wiele cichszy niz ten z plyty.
https://www.youtube.com/watch?v=i-jYwKkR8lM - widac tutaj mniej wiecej od polowy filmu.
Dodatkowo dwa razy zdarzylo mi sie, ze w trybie odtwarzania z pendrive nie chcial mi przelaczac utworow. Zarzylo sie to gdy dluzej przytrzymalem przycisk Next track myslac ze przymam Forward, ktorym to przelaczami pomiedzy Bluetooth player i Mp3 player.
Generalnie jak dziala sterowanie odtwarzaczem mozecie obczaic w tym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=UyG_CMV44o8 - tutaj pokazuje jak sie steruje zmiana utworow oraz trybami pracy BT/player.
Czy kupilbym to po raz drugi ? Sam nie wiem. Z jednej strony fajnie miec mozliwosc odtwarzania poprzez bluetooth, ale z drugiej strony te wszystkie wady ktore znalazlem jakos mnie nie zachecaja. Pisalem z gosciem ktory to testowal na HondaKarma i on nie ma takich problemow. Widocznie jakosc produkcji nie jest dostatecznie powtarzalna. Co sie trafi wam ? Nie mam pojecia. Mam nadzieje, ze lepszy egzemplarz niz mi.