11-14-2009, 7:31
amorki monroe odradzam - jakość ich produktów spadła. Koni to jest konkret wyrób, chcesz mierzyć wysoki zanabądź bilsteina, lub podeprzyj się tokico czy kayabą.
Wahacze dolne tylne nie występują w rozsądnych cenach. Cena 1300pln za zamiennik jest mocno zbliżona do oryginałów ciągniętych "kanałami" więc to żadna okazja.
Do poprzednich legend ściągałem tylne dolne wahacze z USA w zamienniku coś koło 120$ za sztukę, ale ich jakosć była na 3+
Jak Ci szczególnie nie zależy na delikatnym utwardzeniu auta to dałbym dorobić polibusze, sworzeń można zregenerować lub dobrać. Co do trwałości regeneracji to chyba nie muszę się wypowiadać Choć u nas, w piekarach jest zakład co to mi kiedyś wahacz zregenerował i zrobiłem na nim rekordowe 40 tyś km i to terenówką.
Wybór rozwiązania zależy od osobistych priorytetów i zamiarów względem auta...
Wahacze dolne tylne nie występują w rozsądnych cenach. Cena 1300pln za zamiennik jest mocno zbliżona do oryginałów ciągniętych "kanałami" więc to żadna okazja.
Do poprzednich legend ściągałem tylne dolne wahacze z USA w zamienniku coś koło 120$ za sztukę, ale ich jakosć była na 3+
Jak Ci szczególnie nie zależy na delikatnym utwardzeniu auta to dałbym dorobić polibusze, sworzeń można zregenerować lub dobrać. Co do trwałości regeneracji to chyba nie muszę się wypowiadać Choć u nas, w piekarach jest zakład co to mi kiedyś wahacz zregenerował i zrobiłem na nim rekordowe 40 tyś km i to terenówką.
Wybór rozwiązania zależy od osobistych priorytetów i zamiarów względem auta...
v6