01-22-2018, 3:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-04-2018, 20:57 przez Wsciekly13041991.)
Nastąpił przełom. A mianowicie nieszczelność w rejonie przepływki.. totalnie luźna obejma - mozna bylo sciagnac ręką tą gumową rurę na połączeniu z przepływomierzem. Ponadto na 1 z wezyków brak obejmy i na 1 źle założona. Uszczelniłem to, skasowałem bład i pojezdzilem troche.. na tablicy w końcu czysto.. ale moje szczescie trwalo może 5 min. Znowu checkangine sie pojawił Ale nie ma tragedi bo tym razem tylko 1 bład - P0141. Czy to błąd sondy za karalizatorem?? Bo z tego co czytam to chyba tak
....
Sonda przemierzona - nie wykazuje oporności. Zobacze na pinach czy wszystko ok. Jezeli nic nie poradze to zostaje wymiana. Dzięki za pomoc
....
Sonda wymieniona, błąd skasowany. Nareszcie czysto na liczniku
....
Sonda przemierzona - nie wykazuje oporności. Zobacze na pinach czy wszystko ok. Jezeli nic nie poradze to zostaje wymiana. Dzięki za pomoc
....
Sonda wymieniona, błąd skasowany. Nareszcie czysto na liczniku