Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bardzo pilna prośba!
#1
Witam wszystkich kolegów!
Już wcześniej pisałem w tym temacie ale nikt się nie odezwał. Chodzi mi o pomoc w kwestii tarcz hamulcowych. Muszę moje obecne tarcze zareklamować ale żeby założyć tymczasowo inne na podmiankę, niestety mam tylko jedną tarczę. W związku z powyższym zwracam się z prośbą do Was, czy ktoś mógłby mi odsprzedać albo pożyczyć 1 sztukę (przednią tarczę), do KB1 (byle by dało się jakoś na niej jeszcze delikatnie przez jakiś czas jeździć).
Bardzo Was proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#2
Niestety nie jestem w stanie pomóc. Może jakiś mechanik da radę. Podpytaj w warsztatach specjalizujących sie w Hondach.
Odpowiedz
#3
(04-06-2014, 4:55 )marcintenisozo napisał(a): Niestety nie jestem w stanie pomóc. Może jakiś mechanik da radę. Podpytaj w warsztatach specjalizujących sie w Hondach.

Pytałem w tych co znam na moim terenie, a w ASO niestety, nie ma takiej możliwości, chyba że po znajomości (których nie mam).
Pozd.
Odpowiedz
#4
Kala40 myślę, że nikt nie odpisuje bo po prostu nikt nie trzyma w domu zapasowego, czy zużytego kompletu wymienionych wcześniej tarcz. Jedyna szansa to, że akurat ktoś z użytkowników wymienia teraz tarcze i ma stare zbyteczne, inaczej pozostaje chyba szukanie na szrotach...
Odpowiedz
#5
Dokładnie, to fakt, zdaję sobie z tego sprawę, ponadto jest to tak mało popularne u nas auto, że pojawia się dodatkowy problem.
Mam także cichą nadzieje że ktoś będzie wymieniał u siebie.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#6
A ja sugerowałbym zrobic inaczej.
Kup w ASO kpl. OEM tarcz - przy takim zakupie na pewno wynegocjujesz rabat, koszty wrzucisz sobie w firmę - po zbilansowaniu wydatek nie będzie wcale taki duży.
Argumenty za:
Jeżdzisz na oryginalnych tarczach.
Unikasz ryzyka związanego z tymczasową jazdą na używanej tarczy - z jakiegos powodu została przecież wymieniona - może być juz cienka, poorana ( przytrzesz klocki ), może mieć bicie ( ryzyko wybicia elementów zawieszenia ), itd., itp.
Bardzo prawdopodobne, że po procesie reklamacji ( wcale nie musi zostać uznana przez gwaranta ), zamienniki, które kupiłeś rozlecą się ponownie.
Ja bym nie ryzykował dodatkowych kosztów montażu, demontażu, logistyki, nerwów, itd.
Zażądaj zwrotu poniesionych kosztów i nie baw się dalej z zamiennikami do KB1 - najważniejsze jest bezpieczeństwo!
Odpowiedz
#7
Cześć Peter.
Oczywiście jak najbardziej masz rację, że warto kupić oryginał i nie ryzykować. Teraz już wiem że nie warto iść w zamienniki.
Chciałbym bardzo zażądać przy reklamacji zwrotu kosztów, jednak producent niekoniecznie musi to uznać, a może wymienić tarcze na takie same, co by dla mnie nie wchodziło w grę.
Problem polega także na tym że nie mogę wrzucić kosztów w firmę.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#8
a co to za zamiennik który kupiłeś?
Odpowiedz
#9
delphi - taki szajs, ale jako jedni z nielicznych robią zamiennik do KB1
Odpowiedz
#10
Daj sobie spokój. Kup nowe porządne tarcze, bo i tak zezrą Cie koszty tych wymian. Peter ma racje z g.... bata nie ukręcisz,a jak Ci uzywana peknie to jeszcze kogos zabijesz..albo siebie...Pozdrawiam!
Ludzie zejdźcie z drogi... Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości