Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
temat do usunięcia
#1
Ninja  temat do usunięcia
Odpowiedz
#2
fajny wypas ale znając volvo to skóry na przodzie pewnie nie istnieją co?
ma jakieś bolączki Twoj egzemplaż?
sam się przymierzałem przed legendem do s80 biturbo ale dobrze że mi to porzeszło
Odpowiedz
#3
zajebista wersja, nie wiedziałem że takie były nawet. Gratulacje!

Nie jestem fanem tych S80, słaba jakość środka... ale Twoja wersja jest genialna Uśmiech
Odpowiedz
#4
Sam doposażałem środek, wersja bardzo rzadka, kilka w PL

i o co biega z nieistniejącymi skórami? jest normalna skóra na siedziskach i oparciach, tak jak w innych autach.
bolączki to tylko dwumasa do wymiany, to największa wada tych samochodów (duży moment obrotowy), cena z robotą ok 4.000 pln z kompletnym sprzęgłem. Ale lepsze to niż remont automatu.

Ogólnie najlepsze auto jakie miałem, solidne i buda mocna i nierdzewiejąca, może stać niegarażowany.
No i to spalanie rozpieszcza. Silnik D5 jest pancerny i łatwo sie podkręca w okolice 200KM 400Nm samym softem.

Moje hondy to przy tym zgniłki i niska jakość wykonania, ale to nie ta klasa i typ nadwozia. S80 to nie jest auto hobbystyczne, to sedan do wygodnej i bezpiecznej jazdy.

ogólnie S80 to najrozsądniejszy wybór jeśli chodzi o klasę Premium, duży wybór części w rozsądnych cenach, przyjemne spalanie w dieslu, utrzymanie nie rujnuje portfela.
Odpowiedz
#5
No tylko trzeba szofera opłacić co by sobie można z tyłu pojeździć Oczko
Odpowiedz
#6
Narzeczona musi prawko zrobić, a ja w trasie latem bede sięgał do lodówki Duży uśmiech

edit:

może ktoś ma KA8 w manualu to się zamienić mogę Duży uśmiech
Odpowiedz
#7
Pełny szacunek za doposażenie. Ale z drugiej strony jak miałbym sprowadzać elektryczną kanapę z grzaniem tyłka i sterowaniem radia do KA9 to nie wydaje się uzasadnione, bo z tyłu odkąd mam auto jechałem może 2 razy. Zdecydowanie przy takiej opcji potrzeba szofera. Volvo dopracowane jak Preluda. Dużo było przy tym kombinacji? Czy są duże różnica w budowie auto w porównaniu do wersji "bieda"?
Odpowiedz
#8
(06-02-2017, 20:27 )carlos napisał(a): Pełny szacunek za doposażenie. Ale z drugiej strony jak miałbym sprowadzać elektryczną kanapę z grzaniem tyłka i sterowaniem radia do KA9 to nie wydaje się uzasadnione, bo z tyłu odkąd mam auto jechałem może 2 razy. Zdecydowanie przy takiej opcji potrzeba szofera. Volvo dopracowane jak Preluda. Dużo było przy tym kombinacji? Czy są duże różnica w budowie auto w porównaniu do wersji "bieda"?

Ja nigdy nie jechałem z tyłu, wystarczy że patrzę na to, mam radochę z ulepszeń, auto się wyróżnia i robi wrażenie na pasażerach.

Z dokładaniem czegokolwiek elektronicznego jest problem bo trzeba dogrywać w serwisie Volvo lub nielicznych nieautoryzowanych które mają doświadczenie. Lepiej jest kupować z dobrym wyposażeniem i dokładać tylko topowe ulepszenia.
Tylne siedzenia i lodówka na szczęście wykonane są po staremu i wystarczyło podłączyć wtyczki P&P, tylko TV nie działa bo to już idzie po sieci CAN. Wstawię zamiast tego jakiś tablet.

Jeszcze nie mam telefonu i ekranów w zagłówkach z bezprzewodowymi słuchawkami, oczywiście oem.
Odpowiedz
#9
Piękna wersja, jestem pod wrażeniem. Śmieszna jest dla mnie ta koncepcja składania zagłówków- wiem że volvo przykłada dużą wagę do bezpieczeństwa i pewnie chodzi o to żeby przy złożonych zagłówkach nikt nie podróżował z tyłu, ale mimo to niecodzienne rozwiązanie. Aż dziwi brak wentylowanych przednich foteli. Co to jest za funkcja DSCT?
Odpowiedz
#10
(06-05-2017, 17:35 )strugar napisał(a): Piękna wersja, jestem pod wrażeniem. Śmieszna jest dla mnie ta koncepcja składania zagłówków- wiem że volvo przykłada dużą wagę do bezpieczeństwa i pewnie chodzi o to żeby przy złożonych zagłówkach nikt nie podróżował z tyłu, ale mimo to niecodzienne rozwiązanie. Aż dziwi brak wentylowanych przednich foteli. Co to jest za funkcja DSCT?

DSTC (Dynamic Stability & Traction Control) czyli układ stabilizacji toru jazdy i kontroli trakcji Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości