Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Łożysko koła tył
#1
Witam
Muszę wymienić łożysko w tylnym kole. Czy ktoś z Was już to przerabiał w swojej KA9? W sklepach podają różne wymiary niby tych samych piast. Nie wiem które będą dobre. Wiem, że najlepiej byłoby wyciągnąć stare i pomierzyć, ale nie mam za bardzo czasu, żeby rozgrzebywać auto i czekać na przesyłkę, bo muszę czymś jeździć. Jaką firmę polecacie ze średniej półki cenowej? I czy da radę wymienić samo łożysko, czy trzeba z piastą Huh

Pozdrawiam
Odpowiedz
#2
Patrząc na ceny to jest chyba tylko z piastą . Więc możesz mieć problem wygrzebać samo łożysko i dopasować jakieś nowe.
Piasta z łożyskiem + nakrętka SKF ponad 1k PLN Huh Zdezorientowany
Odpowiedz
#3
Ja wymiałem oba łożyska z tyłu. Jest to cała piasta, nie da się wymienić samego łożyska, bo nie jest to osobny element. Zaleta - montaż w 15 minut i brak możliwości skatowania łożyska przy zakładaniu. Huczało mi jedno, ale i tak wymieniałem klocki i tarcze, więc w komplecie wymieniłem oba łożyska. Korzystałem z oferty tej fitmy: http://allegro.pl/lozysko-piasta-kola-ty...85216.html . Na razie przejechane 15 tys km, łożysko jest ok, nie huczy, piasta nie bije, a cena 299 zł wygląda jednak lepiej niż 1000-1200 zł za SKF.

Pozdro
Odpowiedz
#4
Morti akurat takich rzeczy na allegro bym nie kupił. Preferuje zamienniki z wyższych pólek Oczko , by spać spokojnie Oczko
Odpowiedz
#5
Jeśli lubisz dopłacić 800 zł za to, że Chińczyk na linii klepnął w obudowę numeratorkiem SKF zamiast JPN to oczywiście nikt ci tego nie zabroni Uśmiech Marketing działa Uśmiech Druga sprawa jest taka, że dokładnie tą samą piastę oferuje również kilku innych "pakowaczy" w cenach do 1000 zł. Jeśli poprawia ci samopoczucie posiadanie bardziej firmowego pudełka do tej piasty to chyba nie mam nic do dodania w temacie Uśmiech
Odpowiedz
#6
Chyba jesteś w błędzie, ponieważ SKF nie jest pakowaczem części jak Ruville . Ponadto w przypadku Ruville-a części rozrządu są pakowane INA Oczko .
I nie pisz mi czy części na allegro made in namiot w chinach to to samo co "dobre" zamienniki.
Odpowiedz
#7
Chyba naczytałeś się za dużo Auto Światu i Motoru Oczko Jakbyś troszkę miał w rękach różnych części to zobaczyłbyś, że niektóre owszem, są robiona budżetowo i byle jak, dlatego nie zakłada się np. najtańszych amortyzatorów, natomiast część rzeczy nie da się wykonać inaczej, a na dodatek jakiś podzespół robi jedna jedyna fabryka, bo nikomu nie opłaca się robić form i całego oprzyrządowania na obudowę piasty, której sprzedają się jakieś śmieszne ilości. Także mógłbyś się mocno zdziwić, że często taka właśnie piasta ma obudowę z jednego źródła, a różnica tkwi w łożysku, które w zależności od jakości padnie wcześniej lub później. W tym momencie jeśli łożysko za 300 zł padnie mi po 50 000 km, a to za 1200 zł padnie po 100 000 km to dla mnie rachunek jest prosty. Po ostatnie jeśli myślisz, że jeśli ktoś nie jest typowym "pakowaczem" to znaczy, że każdy element od A do Z wykonuje w swoich zakładach, to masz o tym bardzo słabe pojęcie.
Odpowiedz
#8
tu nie chodzi o rachunek, tylko czy Twoja niby dobra część za 300 PLN rzeczywiście wytrzyma 50 tys.
Odpowiedz
#9
Zdarzają się tanie łożyska wytrzymujące 150 000 km, zdarzy się też SKF, który padnie po 5 000 km. Dobra dziura też potrafi załatwić łożysko. U mnie JPN jeździ sobie od 15 000 km i nic mu nie jest, a dywagowanie czy padnie za trzy lata czy jutro wolę pozostawić bogom klawiatury, którzy teoretycznie wiedzą wszystko na temat części zamiennych, a praktycznie nie są nawet pewni czy z tyłu jest piasta czy łożysko....
Odpowiedz
#10
Lubie to!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości