Liczba postów: 66
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
0
tak żeby rozwiać wszelkie wątpliwości
regeneracja (właściwie wymiana na zregenerowane)
bez demontażu i montażu wyszła 400zł (4szt amorków i 4szt sprężyn) - w punkcie o którym pisałem wcześniej
powtarzam to jest człowiek który zna się na robocie i nie kosi frajerów jak za złoto - dlatego ma nie przerwany strumień klientów
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
0
Miejscowość: W-wa
Efekty pracy Błońskiego podziwiam od lat. Miałem okazję powierzać Mu różne pojazdy, generalnie wszystkie delikatnie mówiąc pełnoletnie.
Oprócz tego, że regeneruje amortyzatory lub zmienia wkłady, dorabia tuleje itd. można poprosić Go o zmianę charakterystyki tłumienia, na np. sztywniejszą. Można też zamówić u Niego zawias uszyty na miarę, np. sztywniejsze amortyzatory i sprężyny krótsze o niestandardowe wymiary jak u mnie w Hondzie Prelude BA2 przód -2 cm i tył - 1,5 cm. Zdecydowanie polecam ten Serwis- wszystko co robią, wg moich doświadczeń jest w dodatku bardzo trwałe
Liczba postów: 704
Liczba wątków: 13
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
0
Miejscowość: W-wa
I wyszło jak zwykle, Autowest obiecuje... a później okazuje się, że dostawa niezrealizowana, bo ... pewnie jak zwykle ktos u nich zapomniał złożyć zamówienie i wyszło jak wyszło... na szczęście Checker uratował sprawę ... jak zwykle
HLKA9'96 -> HLKA9'99
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
Rozważałeś kwestię regeneracji?
Liczba postów: 201
Liczba wątków: 25
Dołączył: May 2014
Reputacja:
3
Miejscowość: Częstochowa (rzadko Łódź)
Po przeczytaniu tego wątku wnioskuję, że z regeneracją to loteria, albo się uda albo nie. Gorzej chyba być nie powinno.
Po drugie: nie mam jak zdemontować amortyzatorów aby je wysłać gdzieś w Polskę (auto potrzebne na co dzień), więc w grę wchodzi tylko umówienie się na konkretny dzień, zostawienie auta, pójście na miasto na czas regeneracji. Taka operacja koniecznie musiałaby się zamknąć tego samego dnia.
Czy możesz / może ktoś polecić speca od regeneracji amortyzatorów (przy okazji także wahaczy tylnych dolnych) z Częstochowy lub z Łodzi?
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
Podobna loteria jest z nowymi amorkami klasy Kayaba, Monroe, itp.
Osobiście dwa razy w życiu musiałem reklamować nowe amorki, które siadły po kilkunastu tygodniach ( raz w Preludzie, raz w aucie francuskim ).
Regenerację amorów robiłem trzy razy i nigdy nic złego sie nie działo.
Niestety fachowiec z Łodzi przeszedł na emeryturę a nie miał komu przekazać interesu!
Mogę ewentualnie pomóc w temacie regeneracji wahacza, niemniej obawiam się, że w jeden dzień nie da sie tego ogarnąć.
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 15
Dołączył: Nov 2009
Reputacja:
0
Miejscowość: Grajewo
Mam kolegę mechanika to mówił mi że są kajaby i kajaby. Jedne są ori a drugie chinole. Kiedyś mi gadał czym się różnią ale niestety nie pamiętam :/