Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Udrażnianie kanałów wentylacyjnych
#1
Pomijając to że głupia jest jazda moim niesprawnym autem... No nie mogę się powstrzymać i żal ściska jak do przodu jedzie a jednak 3 dni stoi.

Dziś wracając z Warszawy do Łowicza, troszkę się rozpędziłem i tam mniej więcej przy 180 z lewego nawiewu kierowcy dosłownie wystrzeliło liście, robaczki itp. Całe szczęście, że noszę okulary, bo mogłoby być nieciekawie.
Odpowiedz
#2
Polecam wskoczyc do auta na myjni automatycznej i otworzyc wszystkie nawiewy. Jesli myjnia ma dobre szuszarki moze nieźle przedmuchac przytkane kanaly. A tak na marginesie Kaczors jak Ty mozesz tym rozpizganym automatem tak przez pól Polski popylac? Oczko Szczęśliwy
Odpowiedz
#3
Tak szczerze mówiąc to zostałem ostatnio zmuszony do rozmyśleń na ten temat... i kurde a co mi szkodzi?? Jeżeli faktycznie to złom, się rozsypie konkretnie i w końcu wymienię Duży uśmiech A póki co jeździ i będę sobie grzebał myślał, bo naprawdę to lubię, może potrwa trochę moje dochodzenie i naprawa, ale mam nadzieję że się w końcu uda i będę miał z tego zaj... satysfakcje.
Odpowiedz
#4
pod plastikowym podszybiem lubią się zbierać różne paście.

dobrze, że nie spowodowało to zmiany toru jazdy przy tej prędkości.

Jednak sądzę, że Twoje kanały można uznać za udrożnione :mrgreen:
v6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości