Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
wahacze
#1
Witam. Posiadam Legendę KB1 z 2007 roku. Jestem jej pierwszym właścicielem, więc jej historię znam dobrze. Obecne autku wybiło 105 tys. km. Pojechałem grzecznie do ASO na przegląd i okazało się, ze połowa przedniego zawieszenia do wymiany... Pytanie moje do kolegów brzmi następująco, czy z waszego doświadczenia takie zużycie jest normalne po przebiegu 105 tys. km ? Przecież 5 tys temu skończyła się gwarancja fabryczna. Samochód jeżdzi normalnie tj. beż żadnych ekstrmów po mieście, drogi gruntowe i dziurawe asfalty doświadczył raczej sporadycznie (wiem bo użytkuję go sam od nowości czasami tylko żona zasiada ale tu wiadomo...). I pytanie drugie, czy elementy zawieszenia dają się regenerować (myślę o wahaczach). W ASo twierdzą , że nie oczywiście proponują nowe. Jeżeli daje się je regenerować, czy jest to bezpieczna naprawa (tzn. czy przypadkiem nie zgubę przodu w najbliższym zakręcie) no i oczywiście gdzie to można zrobić w okolicach warszawy.
Pozdrawaim
kuba
Odpowiedz
#2
Witaj, pisałem do Ciebie w tej sprawie za pośrednictwem portalu aukcyjnego. Fakt 105 to bardzo szybko u mnie poleciały po ok 160 tyś. NIe znam warsztatu w okolicy Warszawy ale to co Ci zaproponowałem to bardzo solidna robota. Oczywiście dla klubowicza będzie rabat.
BTW: Zapraszm Cie do dzaiłu powitań, przedstaw nam swój samochód.
Odpowiedz
#3
hehehe no to żeśmy się zgadali :-), Legęde odbieram w poniedziałek z serwisu i wtedy dostane specyfikacje dokładnie tego co poleciało (wraz z numerami części). Dam zatem znać o który wahacz chodzi dokładne. Co do jakości odnowionego elementu, na zdjęciach wygląda ok. niestety ja nie znam się na mechanice stąd moje pytanie o bezpieczeństwo. Nigdy nie naprawiałem wahaczy, a to co piszą w nece i mówią w aso wiadomo... Wiem, wiem, jestem ofiarą marketingu producentów :-( , dlatego też pytam.
Jest podobno jakiś warsztat w Zielonce tylko opnie jak zawsze są różne więc sam już nie wiem co o nich myśleć
Odpowiedz
#4
Cześć kolego! Ja w swoim KB1 wymieniałem z przodu wahacze dolne przy przebiegu ok. 150k. Na prawym był większy luz, kwalifikujący do wymiany, z lewej strony już też się zrobił, ale jeszcze można było jeździć. Wymieniłem natomiast dwa od razu za jedną wizytą w serwisie a poza tym żeby było symetrycznie. :-) Całość robiłem w Honda Plaza na Malowniczej. A Ty gdzie odstawiłeś swoje auto?
Nie wiem jak z regeneracją, pewnie można, tylko pytanie czy ktoś Ci to zrobi dobrze i jak długo na nich pojeździsz. Pewnie na nowych dłużej. Zamienników niestety nie ma, wiec pozostają oryginały. Koszt jednego dolnego to ok. 1300-1500 PLN z tego co pamiętam. A ie kosztuje regeneracja?
Pozdrawiam,
Andrzej
Odpowiedz
#5
Kurcze chlopaki troche mnie przestraszyliscie. Ja w swoim mam dopiero 78k i jeszcze nic w zawieszeniu nie robilem ale widze ze czekaja mnie wydatkiZdezorientowany
Sa jeszcze jakies niespodzianki przy wiekszych przebiegach jak u Was?

Kurcze chlopaki troche mnie przestraszyliscie. Ja w swoim mam dopiero 78k i jeszcze nic w zawieszeniu nie robilem ale widze ze czekaja mnie wydatkiZdezorientowany
Sa jeszcze jakies niespodzianki przy wiekszych przebiegach jak u Was?
Odpowiedz
#6
(12-01-2012, 17:19 )pgkoci napisał(a): Kurcze chlopaki troche mnie przestraszyliscie. Ja w swoim mam dopiero 78k i jeszcze nic w zawieszeniu nie robilem ale widze ze czekaja mnie wydatkiZdezorientowany
Sa jeszcze jakies niespodzianki przy wiekszych przebiegach jak u Was?

Ja wymieniałem jeszcze jeden z katalizatorów, pierścienie układu wydechowego, bo były mocno skorodowane oraz uszczelniacz półosi (przy skrzyni biegów).
Generalnie wszystko zaczyna się po 120k, czyli po największym przeglądzie, także masz jeszcze trochę czasu. ;-)
Pozdrawiam,
Andrzej
Odpowiedz
#7
Generalnie przy moich przebiegach 5-6k rocznie to mam duzo czasu, ale za 2 latka musze pewnie zrobic rozrzad bo minie okres 8 lat. A Wy rozrzad kupowaliscie w aso czy jakis zamiennik?
Odpowiedz
#8
(12-02-2012, 0:32 )pgkoci napisał(a): Generalnie przy moich przebiegach 5-6k rocznie to mam duzo czasu, ale za 2 latka musze pewnie zrobic rozrzad bo minie okres 8 lat. A Wy rozrzad kupowaliscie w aso czy jakis zamiennik?

Przy takich przebiegach to faktycznie nie masz się o co martwić. ja robię rocznie ok. 30k, więc u mnie to szybko leci - cztery lata i już jest 120k na liczniku. Obecnie mam prawie 160k.

Ja robię wszystko w ASO na oryginalnych częściach. Mam pewność i gwarancję.
Pozdrawiam,
Andrzej
Odpowiedz
#9
Dzięki za opnie, katalizator to widzę też norma :-( u mnie podobno już na wykończeniu (jeszcze działa i nic nie świeci ale ponoć już nie długo). A jak wsze doświadczenie z czujnikiem AFS ?, Ja wymieniałem już 2 razy, nie wiem dlaczego ale cały czas pada tylny, no chyba ze wina gdzieś indziej leży ale mówiąc szczerze nie wiem gdzie. Co do pozostałych elementów to własne zakładam 3 komplet tarcz (czyli tarcze co jakieś 35 tys). Zastanawiam się na zamiennikami, podobno trwalsze a cena taka sama jak oryginały (choć nie wiem czy to zaleta czy wada) . http://www.brakes.pl/index.php/35-2005-c...a3d407f501[/align]
Odpowiedz
#10
(12-03-2012, 22:39 )jakubo102 napisał(a): Dzięki za opnie, katalizator to widzę też norma :-( u mnie podobno już na wykończeniu (jeszcze działa i nic nie świeci ale ponoć już nie długo). A jak wsze doświadczenie z czujnikiem AFS ?, Ja wymieniałem już 2 razy, nie wiem dlaczego ale cały czas pada tylny, no chyba ze wina gdzieś indziej leży ale mówiąc szczerze nie wiem gdzie. Co do pozostałych elementów to własne zakładam 3 komplet tarcz (czyli tarcze co jakieś 35 tys). Zastanawiam się na zamiennikami, podobno trwalsze a cena taka sama jak oryginały (choć nie wiem czy to zaleta czy wada) . http://www.brakes.pl/index.php/35-2005-c...a3d407f501[/align]

witaj
u mnie czujnik AFS /tylny/ padł po 105tys. po prostu dostał wody i zgnił,/czujnik to po prostu potencjometr/ z tego co slyszalem od gościa sprzedającego używki do hondy to jest jakiś feler w tych czujnikach.
co do tarcz to pewnie styl jazdy ma największy wpływ na ich trwałość - ja wymieniłem tarcze po 125 tys, więc chyba nie najgorzej.
pozdrawiam
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości