wahacze

[Peter]

Które końcówki Ci wymienili?
Jeśli końcówki drązków kierowniczych to masz luz na przekładni albo na drążkach kierowniczych.

[dariusz2880]

Koncówki drazkow?

[Peter]

Końcówki drążków kierowniczych Ci wymienili - tak?
BTW: masz mój numer - zadzwoń, przegadamy temat.

[kala40]

Nie wiem jak z regeneracją, pewnie można, tylko pytanie czy ktoś Ci to zrobi dobrze i jak długo na nich pojeździsz. Pewnie na nowych dłużej. Zamienników niestety nie ma, wiec pozostają oryginały. Koszt jednego dolnego to ok. 1300-1500 PLN z tego co pamiętam. A ie kosztuje regeneracja?

Jest podobno jakiś warsztat w Zielonce tylko opnie jak zawsze są różne więc sam już nie wiem co o nich myśleć

W ubiegłym tygodniu spędziłem 5 godzin w Zielonce.
Robiłem górne i dolne (4szt=800PLN).
Czas pokaże czy była to dobra decyzja.

Dorzucę info dla śląska i zagłębia. Jest miejsce w Piekarach - regenerowałem przednie dolne plus końcówki drążków - koszt  490 PLN, narazie jest super.

[Kubihondka]

to dobra wiadomosc ?
lepiej na zapas już wiedzieć ,a przy okazji pytanko mam bo w sprawach mechaniki jestem "Zielony"
ile razy możńa regenerować wahacze ? jak na razie z zebranych informacji najbardziej przeraziła mnie usterka kolegi pgkoci ,u którego padł jakiś czujnik abs gdzie w aso zakrzyknęli sobie 10 koła

[dariusz2880]

Tylko przy 200 na budziku uważaj zeby ci sie guma od wachacze nie poluzowała kup oryginał .

[iparts]

Ciężko określić ile razy można regenerować, wydaje mi się że im mniej tym lepiej. Nie jestem jakimś przeciwnikiem procesu regeneracji czy to wahaczy czy innych podzespołów ale umówmy się. Wszystko ma swoją wytrzymałość i jeśli raz taki wahacz się uszkodził, zregenerujemy go to jeszcze jest do przyjęcia ale powtarzanie tego zabiegu myślę że jest trochę nieodpowiedzialne, przynajmniej ja po ponownej awarii zdecydowałbym się na kupno nowej części czy to oryginalnej czy zamiennej.

[Kubihondka]

Tylko jezeli chodzi o wahacze to zamiennikow brak
ok cenna uwaga

[kala40]

Tylko jezeli chodzi o wahacze to zamiennikow brak
ok cenna uwaga

Moim zdaniem bezsensowne jest wydawanie kasy na cały wahacz w sytuacji gdy wadliwy jest jeden jego element np. prawy dolny sworzeń, ponadto czy warto kupować za każdym razem nowy czy regenerować to chyba najpierw należy zgłębić wiedzę o technologii regeneracji poszczególnych elementów, która jak mniemam niczym się nie różni od wytworzenia nowego wahacza (tu wprasowują sworznie i tuleje i tam robią to samo). Inaczej ma się sprawa z pokrzywionym wahaczem czy pękniętym, tutaj nie ma dyskusji.
Takie moje zdanie, a każdy ma prawo do indywidualnego podejścia do tematu.
Najbardziej draźnią mnie wypowiedzi osób, które nigdy tego nie rozbiły i mają zero doświadczenia w tej czy innej tematyce i z zasady zawsze polecają kupno nowych podzespołów.
Pozdro

[Peter]

Wielokrotnie można regenerować: tuleje i sworznie.
Tuleje są wtłaczane, sworznie po regeneracji mają wkręcane gniazda, po prostu wymienia sie sworzeń kulowy i miskę sworznia, po czym zakręca się gniazdo/zaślepkę.
Oczywiście nie regenerujemy elementów, które uległy pęknięciu lub trwałemu uszkodzeniu, wymagającemu np.: spawania.