Liczba postów: 79
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2013
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa
Ostatnio podczas przeglądu zawieszenia, przy okazji regulacji zaworów mechanik zwrócił mi uwagę na minimalny luz sworzni w dolnych wahaczach. Zaznaczył, że ASO Hondy - a przepracował tam trochę czasu - tolerowało znacznie większy luz na wahaczach bez wskazań na konieczność wymiany. Równocześnie zasugerował, że ze względów bezpieczeństwa można pomysleć o ich regeneracji (same sworznie). W związku z tym zastanawiam się, czy jeśli na razie luz jest minimalny i nie słychać nic w zawieszeniu, warto jechać do Błońskiego w Zielonce i wymieniać sworznie, czy też może wychodząc z założenia że trwałość regenerowanego może okazać się mniejsza niż oryginału, pojeździć jeszcze, aż wahacze się "odezwą" ?
Liczba postów: 598
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
2
Miejscowość: Stargard Szczeciński
Mi cos tez puka ale nawet aso nie wie co to ??
Przy gwałtownym hamowaniu slychac stuk i przy gwałtownym gazie stuk
Na dodatek nie równa droga tez stuk ale tylko strona kierowcy ..
Wkurza mnie to
Liczba postów: 598
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
2
Miejscowość: Stargard Szczeciński
Jak go sprawdzic? Trzepaki nic nie wykazaly .
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 7
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
Miejscowość: lublin
Chciałem zamówić wahacze w ASO wraz z wymianą więc określili planowany termin dostawy materiału na maj 2018 roku !!!!
Liczba postów: 177
Liczba wątków: 13
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
1
Miejscowość: Łódź/Warszawa
A ja mam zamienniki po 100USD i od ostatnich 60.000km wszystko jest OK.