Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Legenda" jak mógł pomagał - a teraz sam jest bezsilny...
#11
Dziękuję Wam za przesłane sugestie co do przyczyn wariactwa ABS'u. W międzyczasie wybrałem się na myjnię automatyczną i zamówiłem program z ciśnieniowym myciem podwozia. Chyba pomogło ale nie na długo, po jakimś czasie zapaliła się lampka ABS!!! Ucieszyłem się, że NARESZCIE odczytam jakikolwiek kod systemu ABS i będę wiedział co jest nie tak.
No i ..... wyświetliło kody 17 i 18 czyli: "tylny lewy czujnik ABS:

- odłączony, lub,
- zwarty do masy, lub,
- podłączony do zasilania, lub,
- wykryto na nim zakłócenia z instalacji elektrycznej pojazdu, lub,
- wystąpiły nieprzewidziane, powtarzające się podłączenia i odłączenia czujnika (po prostu: NA DZIURZE CZUJNIK RAZ STYKA A RAZ NIE!!!)

W najbliższym czasie przystąpię więc do demontażu lewego tylnego koła, zacisku, tarczy, aby przyjrzeć się jak ma się czujnik. Postaram się przy tym wykonać oczywiście dokumentację fotograficzną i podzielić się z Wami moimi nowymi doświadczeniami w naprawie naszych niezawodnych limuzynek :-)
Odpowiedz
#12
Jeśłi to w jakiś sposób będzie dal Ciebie przydatne to, czyjnik wybijesz po zdjęciu tarczy-powinien być otwór w piaście. Nic na siłę, po co robić sobie destrukcję.

Sprawdź czy to czujnik(oporność wg manuala), potem szukaj dalej.

Kiedyś miałem przypadek, ze nadkole przetarło mi przewód od czujnika-było to w jakimś francuzie.

Życzę udanej reanimacji!
v6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości