12-12-2015, 18:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-12-2015, 18:37 przez arek@epoczta.pl.)
No dobra hondą legend jeżdżę od 2 miesięcy przejechałem koło 5700km ;-)
to dużo ? trochę...
zmieniłem na legenda bo jeżdżę nie po 5 km dziennie
więc trochę o spalaniu paliwa wiem
wracając do tematu
zmieniłem świece wczoraj na takie jak pisałem co ciekawe był identyczne z tymi które miałem zainstalowane z aucie , hehe
ale po zmianie od razu auto jechało gorzej, bardziej szarpał
pojechałem do gazownika , skalibrował ponownie dawkowanie gazu, podobno było za wysokie bo takie ustawiał pod stare świece
więc dostroił to że już nie szarpie tak jak wcześniej
startując wchodzi na obroty od razu bez efektu zadławienia się
oddałem dziś na parę godzin po to aby jeszcze sprawdzić dwie sytuacje:
- jak jakę przykładowo z prędkością 80 km puszczam gaz i z powrotem wciskam to czuję jakby go szarnęło, na benzynie tego nie ma...
- martwi mnie charakterystyka pracy na wysokich obrotach, na benzynie auto od 4-4.5 do 6,6 ma moc
a na gazie ta moc jest nie wystarczająca
Mają to sprawdzić i zobaczymy
biorę pod uwagę sytuację taką aby przy 4,5tyś obr. przełączał na benzynę
jeśli nie uda się tego doregulować
tyle na razie - za parę godzin będzie wiadomo , potem jadę w trasę jakieś 700 km to tym bardziej będę miał mozliwość sprawdzenia auta..
Spalanie na trasie Legenda w tym silniku przy mojej jeździe to 13.5 l
w mieście lepiej nie mówić ostatnio na 50 km pokazał mi 18-19 heh, ale też zależy od dnia czasem ten litr czy dwa zejdę mniej
Dlatego instalacja gazowa uważam że jest tu pożądana;-) Choć nie kosztem frajdy z jazdy...
pozdrawiam
to dużo ? trochę...
zmieniłem na legenda bo jeżdżę nie po 5 km dziennie
więc trochę o spalaniu paliwa wiem
wracając do tematu
zmieniłem świece wczoraj na takie jak pisałem co ciekawe był identyczne z tymi które miałem zainstalowane z aucie , hehe
ale po zmianie od razu auto jechało gorzej, bardziej szarpał
pojechałem do gazownika , skalibrował ponownie dawkowanie gazu, podobno było za wysokie bo takie ustawiał pod stare świece
więc dostroił to że już nie szarpie tak jak wcześniej
startując wchodzi na obroty od razu bez efektu zadławienia się
oddałem dziś na parę godzin po to aby jeszcze sprawdzić dwie sytuacje:
- jak jakę przykładowo z prędkością 80 km puszczam gaz i z powrotem wciskam to czuję jakby go szarnęło, na benzynie tego nie ma...
- martwi mnie charakterystyka pracy na wysokich obrotach, na benzynie auto od 4-4.5 do 6,6 ma moc
a na gazie ta moc jest nie wystarczająca
Mają to sprawdzić i zobaczymy
biorę pod uwagę sytuację taką aby przy 4,5tyś obr. przełączał na benzynę
jeśli nie uda się tego doregulować
tyle na razie - za parę godzin będzie wiadomo , potem jadę w trasę jakieś 700 km to tym bardziej będę miał mozliwość sprawdzenia auta..
Spalanie na trasie Legenda w tym silniku przy mojej jeździe to 13.5 l
w mieście lepiej nie mówić ostatnio na 50 km pokazał mi 18-19 heh, ale też zależy od dnia czasem ten litr czy dwa zejdę mniej
Dlatego instalacja gazowa uważam że jest tu pożądana;-) Choć nie kosztem frajdy z jazdy...
pozdrawiam