Konserwacja i zaprawki

[ppiotr00]

Zimne dni się nareszcie skończyły i przyszedł czas na zrobienie kilku miejscowych zaprawek. I tutaj pytanie jakiego producenta polecacie jeśli chodzi o farby podkładowe i czy można używać je na miejscach które nie będą do końca wyczyszczone przez trudny dostęp. Najgorsze jest to że mam kilka ognisk korozji wokół szyby przedniej. Ktoś wie jak zabrać się za zdjęcie ramki przedniej szyby?? Aby nic nie połamać?? Tam są jakieś zatrzaski?? Tak poza tym to delikatnie nadkola na rantach, progi drzwi na dole itd. W mieszalni przy doborze farby docelowej na zaprawki coś mówili o farbie akrylowej (docelowa) na zaprawki. Naprawdę się nie znam ale odstraszyła mnie cena. (puszka około 50- 60 PLN.) Coś chyba za tanio... Na nadkolach po wyczyszczeniu i podmalowaniu podkładem zamierzam prysnąć (w miejscach nie widocznych gołym okiem) baranem. W tamtym roku przy konserwacji ramy GAZ`a 69 BOLL (taki w zielonej puszce) sprawdził się najbardziej a miałem jeszcze kilka innych. Ma fajną konsystencję, chyba najbardziej elastyczną. Ale czy na nadkola to dobry pomysł. Progi były robione ale są tylko podkładem machnięte, a więc też chętnie bym walnął BOLL`em. Proszę wszystkich o opinie i doradzenie jakich środków powinienem używać. Co do samego czyszczenia to papier ścierny na flex i druciak na wiertarę...

[Peter]

No specem od lakierow nie jestem wiec napomkne tylko o przedniej szybie, tak sa tam na ramce zatrzaski, wiec musisz uzyc lyzki tapicerskiej do podwazania, choc ta do konca nie daje gwarancji, zawsze jakis zatrzask moze poleciec. Co do nadkoli tylnych wg. mnie szlifowanie i scieranie da tylko krotkotrwaly efekt, przerabialem ten temat w 3 Hondach i uwazam, ze sprawe korozji moga załatwic jedynie reperatury.