08-29-2013, 16:14
Sprawa naprawiła się sama... no trochę nie do końca sama
Sprawdzałem wszystko, rozpinałem wszystkie kostki... aż nagle zrobiłem spięcie... poszły iskry i awaryjne przestały strzelać.
Po uzupełnieniu bezpieczników wszystko wróciło do normy
Autko dla pewności pojechało do ASO na Arkuszowej w Warszawie celem ogólnej diagnostyki elektryki - po badaniu orzekli, że wszystko OK
Przy okazji po raz drugi przekonałem się że ASO: AutoWest z Ordona nie jest godne zaufania... autko stało u nich 2 dni i mimo obietnic zajęcia się Honią... nawet drzwi nie otworzyli. Widać nie lubią zarabiać pieniążków
Sprawdzałem wszystko, rozpinałem wszystkie kostki... aż nagle zrobiłem spięcie... poszły iskry i awaryjne przestały strzelać.
Po uzupełnieniu bezpieczników wszystko wróciło do normy
Autko dla pewności pojechało do ASO na Arkuszowej w Warszawie celem ogólnej diagnostyki elektryki - po badaniu orzekli, że wszystko OK
Przy okazji po raz drugi przekonałem się że ASO: AutoWest z Ordona nie jest godne zaufania... autko stało u nich 2 dni i mimo obietnic zajęcia się Honią... nawet drzwi nie otworzyli. Widać nie lubią zarabiać pieniążków
HLKA9'96 -> HLKA9'99