Uważam, że nie jest to zbędny wynalazek - fajny dodatek,który łatwo zamontować. Czujniki umnie spełniają rolęswoją czyli wychwytują wszystko czego nie widzę w bocznych lusterkach i co jest nisko - np. słupki betonowe. Raz się zdarzyło, że uratowały małe dziecko niesfornej matki..
Czujniki firmy Valeo- model podstawowy, który ma tylko brzęczyk. Nic nie rozbierałem, nic nie ciąłem
Sygnał dźwiękowy jest zamontowany koło tylnego podłokietnika po to, aby obyło się bez konieczności demontażu jakiejkolwiek części -a na tym punkcie jestem przeczulony
wygląda to tak:
i z bliska :
wiązkę od czujników poprowadziłem poprzez gumową zaślepkę dodatkowo uszczelniając ją klejem na gorąco, aby mieć pewność, że ani kropelka wody nie dostanie się tam gdzie jej akurat nie potrzeba
Równomierne rozmieszczenie czujników to prosty proces,obieramy środek klapy, odległość rozmieszczenia czujników max dzielimy na pół i wiemy ile od środka zamontować dwie pierwsze sztuki. Następnie od zamontowanych czujników mierzymy max dystans i wiercimy dziury na kolejne dwa. Nad koniec wpinamy się pod instalację tylnej lampy... i finisz
prosto, łatwo i przyjemnie. jedynie demontaż tylnego zderzaka może zająć trochę czasu.
Biorąc pod uwagę koszt tej przeróbki i jej czas to naprawdę warto się w ten gadżet wyposażyć.