Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa-Gdańsk
Witam, uszanowanie
Właśnie jestem na etapie zmiany Galanta 97- na KA9. Pytanie moje do kolegów. Przeglądając allegro jeśli chodzi o dostępność części zauważyłem, że ceny tych, które są dostępne wydają mi się stosunkowo niskie jak na relację jakość auta/cena części. Czy dobrze obserwuję, że KA9, poza nieszczęsnymi amortyzatorami jest zbliżona kosztowo do każdego innego auta japońskiego z klasy średniej końca lat 90/początku 2000? Dużo wpisów użytkowników na autocentrum pl zdaję się po potwierdzać?! To wybitnie miłe zaskoczenie, chyba, że mnie ustawicie do pionu
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa-Gdańsk
I jeszcze pytanie. Czy KA9 jest ocynkowana i czy są problemy z ogniskami rdzy (mój ma być 2001)? Nie ukrywam, że uciekam od Galanta, ze względu na blachę.
Liczba postów: 784
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
6
(09-15-2014, 23:48 )grubounce napisał(a): I jeszcze pytanie. Czy KA9 jest ocynkowana i czy są problemy z ogniskami rdzy (mój ma być 2001)? Nie ukrywam, że uciekam od Galanta, ze względu na blachę. To ja ci powiem,ze jak ze wzgledu na blache, to wg mnie kiepsko trafiles.
Mialem accorda coupe - tylne nadkola.
Mam KA9 - tylne nadkola.
Mam KA8 - miala robiona malutka zaprawke na tylnim nadkolu, a jest zdrowa tylko dlatego, ze nie widziala zimy. Przy calorocznej eksploatacji jestem pewien,ze pojawilby sie temat - tylne nadkola.
BTW Ja mam w glowie plany kupna galanta, spodobal mi sie 2.5 V6 mojego kolegi, praktyczny(kombi), spalanie nizsze niz w KA9, no i ten agresywny wyglad przodu
Podobnie jest chyba z cenami czesci, tzn wiecej zamiennikow a i oryginaly w lepszych cenach.
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa-Gdańsk
Ogólnie auto super, a w kombi szczególnie ergonomiczne. Ja mam 97' 2,5 V6, sedan - oczywiście automat. Gazu bierze w mieście 15+, trasa przy ecodrivingu potrafi zejść do 10. Ceny części? Różnie, są zamienniki i te są w miarę ok, ale widzę po allegro, że są to kwoty zbliżone do KA9, stąd moje zdziwienie. Gala mam 7 lat w zasadzie tylko eksploatacja +blacha. Dużych awarii nie miałem, nigdy nie stanąłem w polu Męczy zawieszenie jak się śmiga na 17'', ale inaczej wygląda jak koza i wstyd wyjechać - wachacze 2x w roku wymieniam i tylko na oryginały za 400zł, bo inne lecą po dwóch miesiącach. Tulejki, sworznie często się wybijają. U mnie głównie walka ze starością, przewody hamulcowe, regeneracja zacisków, wzmacnianie podłóżnic, wymiana tłumika itp... Niby garażowany, ale jednak blacha to jest największa jego bolączka. Dlatego chcę uciec do KA9 2001, bo zawsze chciałem ją mieć... Albo się wścieknę i kupię starą CRV, tam się kompletnie nic nie psuje, tanie części, a i dzieciakowi rower zabiorę jak podrośnie Tylko komfort troszeczkę inny
Liczba postów: 784
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
6
09-16-2014, 4:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-16-2014, 4:10 przez Makukrak.)
Ja cie bynajmniej od Hondy nie odstraszam, bo odkad wsiadlem do accorda coupe z 92r, to uznalem ze to jest marka samochodu dla mnie. Tamto auto bylo takie, jakby to powiedziec "amerykanskie".
Tyle tylko,ze Honda ma swoje wady, acz niewielkie
Ja osobiscie musialem kupic oryginalna szybe do KA8, bo strzelil mi kamien(lub nakretka kola z ciezarowki) na autostradzie w Austrii i ta owa szyba kosztowala, bagatela, 1800 zl(nie pamietam dokladnie, w psychologii zwie sie to wyparcie )
Amory np w KA9 mam perfekt, ale to zasluga poprzedniego wlasciciela, niemniej jednak wiem,ze to konkretny wydatek. Ja mam przedliftowa i do niej jest chyba wiecej zamiennikow, dzieki czemu heble zrobilem sobie sam, chlodnice kupilem w zamienniku, zawieszenie tez wymienialem na zamiennikach. Na upartego sa spece od regeneracji czesci zawieszenia(niektorzy to naprawde magicy),ale jesli wahacz jest krzywy, to albo porzadny kowal albo nowa czesc.
Suma sumarum, moge doradzic tylko i az tyle, kupuj smialo KA9, tylko z pewnego zrodla, np doplac troche kasy i sciagnij tak jak ja ze Szwajcarii z pewnym(wzglednie niskim) przebiegiem i wtedy jesli bedziesz dbal o auto, to pojezdzisz autem dlugo, a banan z facjaty schodzi bardzo rzadko
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa-Gdańsk
Liczba postów: 784
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
6
Ladnie wyglada na zdjeciach, bardziej podoba mi sie poliftowa niz moja z 97r.
Jedna uwaga, moje fotele sa w podobnym stanie, a przebieg w mojej zbliza sie do 400 tys km, tak wiec sprawdz dokladnie czy ktos pierwszej cyfry w przebiegu nie podmienil, bo te auta moga naprawde dlugo jezdzic i zachowywac pozory...
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa-Gdańsk
09-16-2014, 4:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-16-2014, 4:57 przez grubounce.)
No właśnie ten rzekomo pedantyczny stan i stosunkowo niski przebieg jak na to auto nie idą mi w parze z ceną Gdzieś jest truteń, a ja muszę znaleźć gdzie Niestety tam gdzie ona stoi nie ma aso hondy nigdzie blisko, pozostaje stacja diagnostyczna, ale tam bardzo wiele nie zobaczę... Na co zwrócić szczególną uwagę?
Liczba postów: 784
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
6
(09-16-2014, 4:57 )grubounce napisał(a): No właśnie ten rzekomo pedantyczny stan i stosunkowo niski przebieg jak na to auto nie idą mi w parze z ceną Gdzieś jest truteń, a ja muszę znaleźć gdzie Niestety tam gdzie ona stoi nie ma aso hondy nigdzie blisko, pozostaje stacja diagnostyczna, ale tam bardzo wiele nie zobaczę... Na co zwrócić szczególną uwagę? Ja widze roznice pomiedzy KA8 z przebiegiem 200 tys km a KA9 z przebiegiem prawie 400 tys km, glownie w odglosach plastikow lub innych elementow wewnatrz auta. Kierownica tez sie rozni,ale wiadomo,ze mozna ja podmienic(wzglednie obszyc skora).Jesli ktos nie wymienial zarowek podswietlania,to przy wiekszym przebiegu one beda juz po prostu spalone. Sprawdz fotel kierowcy, czy nie ma jakiegokolwiek luzu(przod,tyl). Mozesz sie sugerowac zawiasami drzwi, tzn jesli opadaja dosyc konkretnie i nie zamykaja sie lekko,to tez jakis znak,chociaz wytrawny sprzedawca pewnie by auto przygotowal. Najlepiej jednak bedzie przeczytac dane z kompa, bo licznik ma swoja pamiec i wyswietla zupelnie inna wartosc(Moja KA9 ma przebieg na zegarach ponizej 200 tys km ). Tak BTW jakbys juz sprawdzal auto na stacji diagnostycznej lub w ASO, to sugeruje(nie wiem czy robia to z urzedu) sprawdzic geometrie.
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa-Gdańsk
Nie chcą przysłać VIN'u, czekam od wczoraj i ponaglam. To źle wróży. A tak na marginesie, jak w końcu jest z tą eksploatacją? Taki klasyczny mały przegląd co 10 tyś w jakiej kwocie Cię męczy?
|