Wiązka kostka stacyjka już na stole warsztatowym. O tym że nie trzeba rozpinać całej stacyjki żeby dostać się do wybieraka dowiedziałem się po jej rozpięciu
. No ale żadna nauka nie idzie w las i przy okazji przećwiczyłem demontaż peryferiów kolumny kierowniczej.
Jest dokładnie jak piszecie, elektryka jest oddzielona od mechaniki. Także i naprawa jest prostsza.
Ten elektryczny wybierak stacyjki jest rozbieralny. Okazało się że był nadpalony 1 styk, a opór na nim spowodował miejscowe przegrzanie i nadtopienie plastiku obudowy, co dosyć dobitnie czuć było podczas ostatniej jazdy przed operacją.
Oczyściłem w niej styki i na mierniku nie pokazuje jakiejś nieniormalnej oporności, przynajmniej jak nie jest obciążona większym prądem.
Okazuje się, że już ktoś wcześniej dobierał się do niej, więc postanowiłem zainwestować w używkę 65pln.
W honda aries wwa krzykneli 270pln za samą wiązkę.
Dzięki za trafną diagnozę