11-06-2019, 6:19
A na co się szykować jeśli po przełączeniu lewarka w pozycje manualną, w trakcie przyśpieszania skrzynia sama zredukuje bieg? Chyba tak nie powinno być? Od razu napiszę, że nie cisnę na najwyższym biegu gazu do dechy z 1000obr:min. Natomiast często hak jadę 110-120 i chce kogoś wyprzedzić mając sporo miejsca wrzucam na manual żeby silnik nie wchodził bez sensu na 5tysiecy obrotow.
Auto mam dopiero 1,5 miesiąca ale juz prawie 10kkm zrobiłem i na początku na pewno tego nie było.. Zdarzyło mi się tak ze 3 razy pewnie + ostatnio w takiej samej sytuacji nie zredukował ale podczas przyspieszania nagle zwiększyły mu się obroty o jakies 500-600. Cos jak slizgające się sprzęgło w manualu.
Jak juz sie tak rozpisalem to wyrzucę z siebie wszystkie podejrzenia
Czasami mam taki sam objaw jak autor tematu przy zmianie z R na D i ruszeniu jest wyczuwalne szarpnięcie. Dodatkowo zdarzyło mi sie chyba 2 razy, ze skrzyni sie jakby zakleszczyla na P. Z wielkim bolem i nie przyjemnym dźwiękiem przechodziła na R. Zwykle lewarek idzie jak gorący nóż przez masło, czasem z ledwo wyczuwalnym przejściem miedzy biegami no i te 2 razy gdzie bardO ciezko miala przeskoczyć. Dodam, ze identyczny przypadek zakleszczenia mam w drugim aucie (Ford) ze śmiesznym przebiegiem ~50kkm. Tyle, ze w Fordzie dzieje się to częściej. Honda teraz dobija do 195kkm.
Oprocz tego ze 2-3 razy podczas jazdy w trybie manualnym ze stałą prędkością wydawało mi się, ze jakby na chwile gasło podświetlenie biegu, na którym aktualnie jedziemy.
Uff... mam nadzieję, że ktoś doczyta do końca i coś konstruktywnego podpowie. Chętnie przyjmę też namiry na warsztat specjalizujący się w Legendach - najchętniej w promieniu 100km od Płocka.
Pozdr
Auto mam dopiero 1,5 miesiąca ale juz prawie 10kkm zrobiłem i na początku na pewno tego nie było.. Zdarzyło mi się tak ze 3 razy pewnie + ostatnio w takiej samej sytuacji nie zredukował ale podczas przyspieszania nagle zwiększyły mu się obroty o jakies 500-600. Cos jak slizgające się sprzęgło w manualu.
Jak juz sie tak rozpisalem to wyrzucę z siebie wszystkie podejrzenia
Czasami mam taki sam objaw jak autor tematu przy zmianie z R na D i ruszeniu jest wyczuwalne szarpnięcie. Dodatkowo zdarzyło mi sie chyba 2 razy, ze skrzyni sie jakby zakleszczyla na P. Z wielkim bolem i nie przyjemnym dźwiękiem przechodziła na R. Zwykle lewarek idzie jak gorący nóż przez masło, czasem z ledwo wyczuwalnym przejściem miedzy biegami no i te 2 razy gdzie bardO ciezko miala przeskoczyć. Dodam, ze identyczny przypadek zakleszczenia mam w drugim aucie (Ford) ze śmiesznym przebiegiem ~50kkm. Tyle, ze w Fordzie dzieje się to częściej. Honda teraz dobija do 195kkm.
Oprocz tego ze 2-3 razy podczas jazdy w trybie manualnym ze stałą prędkością wydawało mi się, ze jakby na chwile gasło podświetlenie biegu, na którym aktualnie jedziemy.
Uff... mam nadzieję, że ktoś doczyta do końca i coś konstruktywnego podpowie. Chętnie przyjmę też namiry na warsztat specjalizujący się w Legendach - najchętniej w promieniu 100km od Płocka.
Pozdr