Legend95 napisał(a):głowice się skrzywiły?
nie sadze, gdyby tak bylo to zaraz po wymianie uszczelek pod glowicami , nowe znowu zaczely by przepuszczac, robilem test uszczelki pod glowica za pomoca zestawu z plynem rakcyjnym i jest ok
ale ale,odkrylem ciekawa anomalie w kolektorze dolotowym jak go otworzylem, nie dosc ze ma na dnie sporo oleju, (niewiem skad to sie wzielo, jakies pomysly?) to jedna z lopatek otwierajacych przegrody byla luzna, lezala sobie na dnie kolektora i kto wie czy to nie jest wlasnie okropny objaw mojego grzechotania
jak zloze wszystko do kupy i lopatke zamocuje na nowo bede wiedzial czy to wlasnie to
a teraz pytanie do was a w szczegolnosci do Givan'a (bo wiem ze sporo grzebal przy kolektorze) czy warto zaslepiac EGR? czy komp potem bedzie wyswietlal blad? chcialem dokonac tej modyfikacji nie ze wzgledu na moc, ale na ergonomie, dzisiaj rura od egr doprowadzila mnie do szewskiej pasji tym jak jest zlokalizowana i jakie sa przez to problemy z wymontowaniem kolektora...
Cytat:Gdy rozkrecalem swojego pierwszego Legenda to mialem szarpnieta maske i wszystkie duperelki ze sciany grodziowej. Z Egrem poszlo bardzo latwo nawet bez grzania. Krecilem jednak nie zwykla 10 stka tylko kluczem knipexa do "trudnych" i zdartych łbów. Zwyklym kluczem zapewen ukrecisz srube.
dzieki za rade poradzilem sobie w miare latwo, troche penetrusa ,opukanie srub i poszlo