Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Głośny hałas z głowic
#91
(03-03-2015, 22:29 )mickey00 napisał(a): A może wymiana oleju na 5w40 magicznie go uzdrowi? :-) a tak poważnie jakie to mogą być koszty wymiany takich samoregulatorów? Trzeba coś jeszcze przy takiej okazji zrobić?

Najlepiej wymienic razem z walkami rozrzadu, a co do kosztow to pamietam jak robilem to w escorcie i przeszlo 10 lat temu placilem za jeden regulator 40 zl(a byla to srednia polka jakosciowa). Pomysl,ze tutaj masz 24 zawory, dajmy na to,ze jeden regulator kosztuje 50 zl, to juz jakas cene czesci masz. 
Wspominam o walkach dlatego,ze krzywki tez moga byc wytarte i cala robota tak naprawde o dupe rozbic.
Odpowiedz
#92
Pięknie... ale rozumiem że co do diagnozy to te stuki są związane właśnie z tymi samoregulatorami? To może jednak spróbować jakiegoś myku z wymianą oleju na 5w40/15w40 ?
Odpowiedz
#93
To juz musi organoleptycznie ocenic ktos kto sie nasluchal dzwoniacych zaworow w wielu silnikach. Dla przykladu mozesz posluchac starszych fordow, jestem wrecz pewien, ze 60% z nich ma dzwoniace regulatory, bo malo kto to naprawia, tylko ludzie tak jezdza. 
Odpowiedz
#94
http://allegro.pl/dodatek-do-oleju-liqui...79729.html

ktoś stosował? Pomaga?
Odpowiedz
#95
Podsumowujac, stukanie o którym pisałem wcześniej to prawdopodobnie zużyte samoregulatory? Wymiana na inny olej nic nie pomoże a wynalazku z posta powyżej nikt nie stosował. No a koszty naprawy to istny kosmos :-(
Odpowiedz
#96
jak juz ktos sciagnie walki to odrazu zwalic glowice i zrobic uszczelki robota podobna a pewnosc wieksza ze nie padnie uszczelka za kilka miesiecy
Odpowiedz
#97
jeżeli chcesz lać jakikolwiek "polepszacz" - poczytaj uważnie opinii na ten temat. jest podobno coś dobrego, stosowanego w czołgach przez ruskich w Afganistanie. generalnie jak masz już padlinę to lej - a nuż się polepszy. jednak długodystansowo raczej najtaniej wymienić silnik. robocizna pożre Twój portfel i oszczędności w całości...
Odpowiedz
#98
Nic z tego nie rozumiem, od piątku do poniedziałku zawory/samoregulatory dzwoniły aż bolało a wczoraj i dzisiaj cisza, praca silnika jak trzeba. Jak to możliwe?
Odpowiedz
#99
(03-05-2015, 3:07 )mickey00 napisał(a): Nic z tego nie rozumiem, od piątku do poniedziałku zawory/samoregulatory dzwoniły aż bolało a wczoraj i dzisiaj cisza, praca silnika jak trzeba. Jak to możliwe?
Po prostu odetkal sie jakis kanalik, jakis paproch dostal sie tam i tak blokowal przeplyw oleju lub zmienila sie wilgotnosc powietrza, temperatura, moze dogrzales silnik i rozpuscily sie gluty ktore sie porobily w oleju, z tym tematem tak bywa. 
A moze po prostu dolales oleju,a stan byl wczesniej niski? 
Odpowiedz
(03-05-2015, 3:20 )Makukrak napisał(a):
(03-05-2015, 3:07 )mickey00 napisał(a): Nic z tego nie rozumiem, od piątku do poniedziałku zawory/samoregulatory dzwoniły aż bolało a wczoraj i dzisiaj cisza, praca silnika jak trzeba. Jak to możliwe?
Po prostu odetkal sie jakis kanalik, jakis paproch dostal sie tam i tak blokowal przeplyw oleju lub zmienila sie wilgotnosc powietrza, temperatura, moze dogrzales silnik i rozpuscily sie gluty ktore sie porobily w oleju, z tym tematem tak bywa. 
A moze po prostu dolales oleju,a stan byl wczesniej niski? 

Olej wymieniłem jakieś 800 km temu, od tego czasu sprawdzałem i stan był jak trzeba. Ale wcześniej nim go kupiłem stał jakieś 1,5 roku nieużywany. Może faktycznie jakieś brudy się teraz rozpuściły. Wymienię jutro olej jeszcze raz tak na wszelki wypadek.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości