10-06-2016, 19:56
Dobra, byłem sporo bez auta, bo nie poganiałem mechanika, auto było robione poza Wrocławiem.
Do wymiany uszczelniaczy w dyfrze zawiecha, skrzynia, wydech w dół... już jest sucho po drodze jeszcze straciłem poziomowanie ksenonów, bo czujnik z przodu był deliktanie wykrzywiony - 3 min i ksenon wrócił na swój odpowiedni poziom.
Dzisiaj umawiam się z lakiernikiem i mam nadzieję, że te szkody po dzieciakach będą ogarnięte.
Generalnie - ponad rok z autem... a uwielbiam je w przyszłym roku zmiana na GS430 lub LS430, chociaz w towarzystwie Lexów i tak dobrze wygląda
Do wymiany uszczelniaczy w dyfrze zawiecha, skrzynia, wydech w dół... już jest sucho po drodze jeszcze straciłem poziomowanie ksenonów, bo czujnik z przodu był deliktanie wykrzywiony - 3 min i ksenon wrócił na swój odpowiedni poziom.
Dzisiaj umawiam się z lakiernikiem i mam nadzieję, że te szkody po dzieciakach będą ogarnięte.
Generalnie - ponad rok z autem... a uwielbiam je w przyszłym roku zmiana na GS430 lub LS430, chociaz w towarzystwie Lexów i tak dobrze wygląda