Przepraszam za posta pod postem, naprawdę staram się tego nie robić.
Zaczynamy walkę z wygłuszeniem Legenda - na razie rozebrany tył. Do piątku postaram się jeszcze powalczyć trochę z przodem, w sobotę i pewnie w niedzielę klejenie mat i pianki.
Po zamontowaniu wydechu od Pawła Legend pracuje dużo... ciekawiej Słychać w końcu, że to V6. Jest zajebisty pomruk... a teraz bez kanapy i tych wytłoczek z bagażnika jest świetny ryk
Zaczynamy walkę z wygłuszeniem Legenda - na razie rozebrany tył. Do piątku postaram się jeszcze powalczyć trochę z przodem, w sobotę i pewnie w niedzielę klejenie mat i pianki.
Po zamontowaniu wydechu od Pawła Legend pracuje dużo... ciekawiej Słychać w końcu, że to V6. Jest zajebisty pomruk... a teraz bez kanapy i tych wytłoczek z bagażnika jest świetny ryk