Moja KA8 1992

[K278]

... Ale władowałem z nie sporo kasy a mój mechanik czasu i serca ...

Z tego co piszesz, to poniosłeś wyłącznie wydatki na bieżąca eksploatację.
Rozrząd - standardowa rzecz przy zakupie używanego auta
Hamulce i zaciski - powinno się to robić co sezon 
Filtry, płyny - jak wyżej

[mickey00]

... Ale władowałem z nie sporo kasy a mój mechanik czasu i serca ...

Z tego co piszesz, to poniosłeś wyłącznie wydatki na bieżąca eksploatację.
Rozrząd - standardowa rzecz przy zakupie używanego auta
Hamulce i zaciski - powinno się to robić co sezon 
Filtry, płyny - jak wyżej

nowe teleskopy pokrywy silnika, wąż chłodnicy, naprawa podajnika pasów kierowcy, naprawa spryskiwaczy lamp, naprawa mechanizmu odchylania fotela, naprawa tłumika końcowego, cały zestaw car audio z montażem itp itd... To jest chyba kluczowy powód rozważań nad tematem sprzedaży - mam dwie lewe ręce do dłubania przy samochodach więc każdy taki temat generuje koszty choćby samej robocizny a mechanik mimo że dobry kumpel za darmo też nie będzie tego ogarniał. Samochód ma swoje lata  i potrzebuje systematycznej uwagi. Właśnie wczoraj obejrzałem go na kanale i tak osłona zewnętrzna przegubu do wymiany ( właśnie się robi) i poci się sprężarka klimatyzacji - działa i chłodzi ale mechanik twierdzi że trzeba myśleć o wymianie oringów uszczelniających. 
Rozumiem że uważasz że mam za duże wymagania co do ceny? To ile w/g Ciebie jest wart?

[frajcik]

wg mnie jesli wszystko jest sprawne i jest dopracowane technicznie to cena bez watpienia adekwatna do auta
a co do wydatkow i to na co wydał, to nie rozumiem wogole o czym jest gadka? to co trzeba było zrobić to zrobił i w tym jest problem?

gratuluje auta, bardzo mi sie podoba, wrecz sprzatnales mi je z przed nosa bedziesz w gda to sie odezwij!

[mickey00]

wg mnie jesli wszystko jest sprawne i jest dopracowane technicznie to cena bez watpienia adekwatna do auta
a co do wydatkow i to na co wydał, to nie rozumiem wogole o czym jest gadka? to co trzeba było zrobić to zrobił i w tym jest problem?

gratuluje auta, bardzo mi sie podoba, wrecz sprzatnales mi je z przed nosa bedziesz w gda to sie odezwij!

No stanąłem na głowie żeby być po niego pierwszy  ale mam nadzieję że Twój też się sprawuje na spotkanie będzie pewnie okazja bo przespałem się z tematem, pododawałem ułamki i zdecydowałem że go nie sprzedam i spróbuję wyszykować go tak jak chciałem ale chwilowo w związku ze zmianą priorytetów nie starczyło środków. Cel następny sezon. A wiec od teraz koniec tematów dotyczących sprzedaży a tylko sprawy dotyczące planów rozwojowych projektu

[mickey00]

Z cyklu modyfikacje

Klimat w ciemności musi być

[LegendFan92]

Trochę się dołączę do wypowiedzi innych.. Myślę nawet jak trafiła Ci się przy szukaniu Accorda 3.0 to nie zmienia faktu że miałeś sprecyzowany Cel. Indywidual. Jak już trafiła i jak widzę w nienagannym stanie. To bracie szanuj, dbaj i uśmiechaj się z grymasem, widząc jak za każdym razem wyginają się szyje przechodniów z podziwu i czasem niestety z zazdrości.. Że chociaż auto leciwe a naprawdę robi Wielkie wrażenie i bryłą kształtem nie ustępuje nawet w dzisiejszych czasach, gdzie wszystko powoli staje się identyczne.. No i kupiona w moim rodzimym mieście hm Ja swoją kupiłem w 2011r i jest to moje pierwsze auto, które spędzi ze mną jeszcze wiele lat.. A trochę lat mi zajęło zanim trafiłem na auto, które tak naprawdę odpowiadało mnie. W głowie zawsze były auta z Japonii. Także twoim wyborem będzie tak naprawdę czy sprzedaż auto czy nie. Bądź wybrać masówkę.. Auto jakim jeździsz pokazuje po części jaką osobom jesteś. Wyciąga zalążki naszej osobowości hehe. Życzę udanych wyborów zgodnych ze swoim Ja. Pozdro

[mickey00]

Trochę się dołączę do wypowiedzi innych.. Myślę nawet jak trafiła Ci się przy szukaniu Accorda 3.0 to nie zmienia faktu że miałeś sprecyzowany Cel. Indywidual. Jak już trafiła i jak widzę w nienagannym stanie. To bracie szanuj, dbaj i uśmiechaj się z grymasem, widząc jak za każdym razem wyginają się szyje przechodniów z podziwu i czasem niestety z zazdrości.. Że chociaż auto leciwe a naprawdę robi Wielkie wrażenie i bryłą kształtem nie ustępuje nawet w dzisiejszych czasach, gdzie wszystko powoli staje się identyczne.. No i kupiona w moim rodzimym mieście hm Ja swoją kupiłem w 2011r i jest to moje pierwsze auto, które spędzi ze mną jeszcze wiele lat.. A trochę lat mi zajęło zanim trafiłem na auto, które tak naprawdę odpowiadało mnie. W głowie zawsze były auta z Japonii. Także twoim wyborem będzie tak naprawdę czy sprzedaż auto czy nie. Bądź wybrać masówkę.. Auto jakim jeździsz pokazuje po części jaką osobom jesteś. Wyciąga zalążki naszej osobowości hehe. Życzę udanych wyborów zgodnych ze swoim Ja. Pozdro

No bez wątpienia Legend KA8 to miód z benzyną  generalnie bije we mnie motoryzacyjne japońskie serce - zbłądziłem tylko raz - mój pierwszy samochód to VW Golf II, później już tylko Japan - Honda Prelude IV 2.0, Mazda Xedos 6 2.0 V6, epizod z  Mitsubishi Eclipse I 2.0 no i teraz Acura TSX 2.4 automat i Legend KA8. 

[mickey00]

Z wielkim żalem rozstałem się dzisiaj z moją K8, z decyzją o sprzedaży walczyłem kilka miesięcy aż w końcu moje zauroczenie i fascynacja tym genialnym autem przegrała z prozą życia - brakiem czasu i kasy by doprowadzić K8 do stanu na jaki zasługuje. Auto trafiło mam nadzieję w dobre ręce - fana marki ze Szczecina który posiada już Legenda I gen. i 2 inne Hondy. Jestem przekonany że stał się właścicielem auta któremu naprawdę niewiele brakuje by osiągnęło pełen blask Mogę tylko powołać się na opinię nowego właściciela który był oglądać allegrową "perełkę" wycenioną na 23500zł i stwierdził że stan mojej pomimo drobnych mankamentów jest o niebo lepszy pomijając fakt że połowę tańsza, chyba za nisko wyceniłem Forum oczywiście będę dalej odwiedzał jako źródło wiedzy i żeby podziwiać auta innych forumowiczów, może w niedługim czasie zaprezentuję tu swoją Acurę TSX, dziękuję również za pomoc forumowiczom w rozwiązaniu kilku problemów które trapiły moją już byłą K8. Pozdrawiam

[pandrummer1]

Powodzenia. Bedziesz żałował...choć szczerze mówiąc mam 3 auta i tez mi ciezko to ogarnąć

[adadix]

witajcie,
To ja jestem sprawcą całego zamieszania:-)
Autko swietne(kto ma /miał ten wie) choć mało jeszcze przetestowane ze względu na porę roku.
W aucie które ma 25lat i 220tys przebiegu zawsze może wyjść jakaś niespodzianka i tyle.
Generalnie auto prezentuje się super choć nie ukrywam że jest wiele do poprawy ale to temat rzeka.
Reasumując przy zakupie kierowałem się ogólnym stanem i stopniem zużycia auta tego co jest a bardziej tego co z różnych powodów nie jestem w stanie odtworzyć z mankamentów które auto posiada. Jednak zamiłowanie wzięło góre (emocje również) i mam nadzieję że bez ciśnienia powolutku uda się legendę doprowadzić do jak najlepszego stanu.
Już tak na koniec nie oszukujmy się 11-12 tyś ? to raczej nie jest fortuna ą więc nie wybrzydzajmy nadmiernie, buda bez rdzy środek nie zapuszczony, silnik pracuje cichutko skrzynia perfekt czego tu jeszcze marudzić...
Pozdrawiam.