Konsumpcjonim.... PB!

[jarolissimus]

Jeśli chodzi o pb to na trasie przy jeździe zróżnicowanej tj. miejscami 70, a miejscami 200 km/h średnio wyszło 9,7 l. Po mieście z reguły 17 przy spokojnej i mocniejszej jeździe. Co do podtlenku to na trasie przy jeździe zasadniczo spokojnej czyli 120 wyszło 10,5 l a po mieście 18 w górę. Słowem, jestem z tych wyników zadowolony.

[Legend95]

te same auta, a tak różne wyniki.

co ciekawe, postanowiłem jeździć spokojnie na jednym zbiorniku, póki co mam już 340mil i nie widzę kontrolki rezerwy. To dobry znak

Zaskakują mnie wyniki G1 hock: są dość wysokie :ugeek:

[danielofski]

Zaskakują mnie wyniki G1 hock: są dość wysokie :ugeek:

Marcin, mnie to specjalnie nie dziwi. Mimo, iż pojemność mniejsza ale bądź co bądź pionierska konstrukcja V6. W/g mnie i tak świetna, bardzo nowoczesna jak na lata `80 jednostka, ale w sumie też baza do dopiero dalszego rozwoju, czyli c32x. W tym również do lepszej efektywności.

[Legend95]

Niby tak, ale i masa niższa i pojemność mniejsza o połówkę a spalanie niejednokrotnie wyższe niż w G2. Wczoraj zalewałem pod korek, 61ltr na 355 mil, coś około 10,5 wyszło. Dramatycznie mało. Następnym razem tankuję V-power - tak dla testu

[Szumki44]

witam ile pala wasze legendki ... bo mi pali w miare dobrze ale jak to sie mowi wpierdala troche za duzo
srednio 14 litrow ? na trasie na 600 km to wypalil mi z pelnego baku do rezerwy czerwonej krechy ale jechalem przez wielkie zatloczone miasta jak wroclaw poznan (poznan 2h ...) wiec nie wiem nie przeliczalem .... jeszcze jedna kurde blad wada jaka zrobilem .. autko mialo wczesniej zalozone oponki 15 cali 55 profil .. wiec kupilem identyczne 55 profil i co sie okazalo zajebiscie trace na paliwie bo jadac na liczniku np 150 km to na gps mam 130 wiec 20 km trace nie ten profil pewnie powinien byc 60 badz 65 ? jechalem i sprawdzealem kolega 100km a ja mialem 115km na liczniku ;/ wrrr i pytanie .. ile z gazem wam pali i jakie sa koszty takiej zabawy w gaz

[jarolissimus]

Jeżeli to 14 l wyszło na trasie to sporo. Mi jednym razem na trasie z Warszawy do Elbląga spalił prawie 10 l ale jazda była miejscami prędka W mieście palił mi 17,5 l benzyny przy normalnej jeździe. Teraz mam gaz i spalanie kilka litrów większe. Koszt instalacji w moim przypadku to 3200 zł.

[ppiotr00]

Spalania na benzynie nie liczyłem- bo od razu w LPG zainwestowałem. Koszt dobrej instalacji (chyba faktycznie nie ma różnicy między LPG a benzyną jeżeli chodzi o moc) w moim wypadku to 2950 PLN (Wrocław). Spalanie też ciężko policzyć bo ponoć różnie nabijają dystrybutory. Ale między tankowaniem na ORLENACH po 110 km przejechanych w 1:20 nie po autostradzie to około 12-13 litrów. Także tragedii nie ma a jaka dynamika... Z benzyną napewno coś mam nie tak, albo przegnite przewody albo przegnity bak... Szczególnie że poprzedni właściciel rocznie robił nią może 3000 km. A więc więcej stała niż jeździła.

[hustlav6]

ja moim samochodem latem wykonalem test przy okazji dlugiej trasy i po przejechaniu 98km ze srednia predkoscia 120km/h (kilka wiosek po drodze) spalil mi 8,7l , jak jest w miescie niewiem, ale szacuje ze ok 12l a przy agresywnym naciskaniu na gaz powyzej 15, jesli jeszcze niemasz gazu to daj sobie spokoj , stracisz pieniadze a potem nerwy, w silnikach z przebiegami w okolicach 150tys to mozna sobie jeszcze zalozyc, ale przy takich jak nasze i biorac pod uwage problemy z chlodzeniem... zapomnij

[ppiotr00]

Powiem że silniki Hondy z przebiegami żędu 150 000- 200 000- czy nawet 300 000 napewno nie są zmęczone, pod warunkiem że się o nie dbało. Teoria o 150 000 ma rację bytu w Fiatach Siena, czy Fordach... Ogólnie z LPG po 50 000- 100 000 mogą się pojawić problemy. Jak silnik jest zdrowy... To moje zdanie, osobiście z LPG jestem bardzo zadowolony- 100 km za 25 PLN taką furką...

[hustlav6]

to pogadaj z moim silnikiem czy nie jest zameczony po tym jak niemal 6 krotnie teoretycznie okrazyl ziemie masz dobre mniemanie o silnikach hondy i ja rowniez , ale to nie powod zeby robic z nich niezniszczalne maszyny , jesli ktos zamontuje do nich gaz po przebiegu 200tys to moze sie spodziewac awarii zaworow i uszczelki pod glowica po jakis 20 tys. (w legendach szczegolnie uszczelki to sie tyczy) LPG dramatycznie obniza trwalosc elementow silnika i reszty podzespolow bo samochod na lpg jest duzo mocniej ujezdzany przez kierowce bo wiadomo to paliwo odbiera sporo dynamikia deptaniem w gaz trzeba to zrekompensowac, spor LPG kontra benzyna jest wrecz odwieczny wiec kazdy z nas moze miec swoje zdanie, moje jest takie ze podtlenek mozna sobie montowac do relatywnie nie zajezdzonych samochodow(do 150tys) no chyba ze ktos woli kosztowne naprawy przeprowadzac znacznie czesciej niz to producent zalecil za cene oszczedzonych 2zl na litrze, ja swoje pojezdzilem na gazie i mam dosyc wole dobrze utrzymany silnik benzynowy ...