Liczba postów: 78
Liczba wątków: 15
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Te żaróweczki 5mm - one są normalnie dostępne? W sensie w sklepie elektrycznym czy innym samochodowym lub Lerła Merlę?
A jakbym chciał zmienić je na diody - jak się za to zabrać?
No i jak zmienić na diody podświetlenie konsoli sterowania szybami po stronie kierowcy?
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
Żaróweczki dostepne w każdym sklepie elektronicznym, kosztuja kilkadziesiat groszy, diody tez. Montaż żadna sztuka, wyciągasz z cokołu stara wkładasz nowa i gotowe. Pamietaj tylko o złapaniu polaryzacji, bo nie bedzie swiecic. Proponuje zakupic troche 3 mm i troche 5mm, bo one sie tam troche mieszaja w przełacznikach a ja juz dokładnie nie pamietam, ktora gdzie. Jesli chodzi o podswietlanie szyb, niestety demontaż całego boczka.
Liczba postów: 78
Liczba wątków: 15
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Ale to chyba nie jest takie proste, że zamiast żarówki wstawiam diodę? Trzeba pewnie coś więcej kombinować?
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
Trzeba pokombinowac z polaryzacja, owszem ale od tego masz symbole na obudowie jak nie przypasi to zamieniasz symbole stronami i powinno grac, cała filozofia.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 3
Dołączył: Nov 2009
Reputacja:
0
Jak chce się włożyć diody to najlepiej dać jeszcze opornik (rezystor), bo diody są bardziej wrażliwe na skoki napięcia i mogą się szybciej przepalać. Co do żaróweczek to przyciski od klimy mają żaróweczki 5mm, a żaróweczki od awaryjnych i od przeciwmgielnych mają żarówki 3mm.
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
Zgadzam sie z kol. Młynaren, co prawda dioda z opornikiem jest ciut droższa albo po prostu trzeba wlutowac opornik samemu ale faktycznie poswieci dłużej.
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
U mnie jak na razie po ok 3 miesiacach przepaliła sie jedna dioda. MOże kwestia glownie w tym, ze faktycznie powinno montowac sie diody tylko i wyłacznie z opornikiem. A kupujac diode widac czy jest opornik czy nie, chyba, ze kupujesz juz z cokolem ale wtedy mozna taka diode wyciągnąc krokodylkiem i spradzic czy sprzedawca nie wciska lipy.
Liczba postów: 100,000,447
Liczba wątków: 1,000,019
Dołączył: Dec 2008
Miejscowość: Tychy
Mikołaj to mnie zaskoczyłeś. Również żyłem w przekonaniu, że LEDy pożyją deko dłużej.
W takim raznie kolejna sprawa, nad która się glębiej zastanowie nim zaczne motać....
v6
Liczba postów: 749
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
0
ja LEDy montowalem w drzwiach dwa lata temu i jak do tej pory wszystkie dzialaja, chociaz w drzwiach zdecydowanie mniej swieca niz w kokpicie...
Nie kłóć się z głupkiem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy...