Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Legend KA9 2000' JRA
#1
Od kilku msc przymierzałem się do zakupu auta. Poszukiwania skoncentrowałem na Camry i E38 jednak żaden z oglądanych aut nie łączył w sobie cech, które poszukiwałem (budżet również się liczył). W sobotni poranek postanowiłem zrelaksować się na allegro wertując ogłoszenia z mniej interesujących mnie marek. Na Legenda trafiłem więc przez przypadek, a dalej robi się jeszcze ciekawiej. Telefon do brata z prośbą aby podjechał zobaczyć auto, gdyż byłem kilkaset km dalej. Obejrzał, przejechał się i stwierdził, że jest to przyjemne auto za rozsądną cenę. Umówiłem się więc z właścicielem na następny dzień i wieczorem zakupiłem samochód. Pierwszy raz wsiadłem do niego dopiero po zakupie nawet go wcześniej nie oglądając. Miałem jednak pełną wiedzę, na temat jego wad i usterek. Nie sądziłem jednak, że jest to tak przyjemny i komfortowy samochód. który od pierwszych chwil dał mi przyjemność prowadzenia.

Model: KA9
Rok produkcji/pierwsza rejestracja: 2000/2002
Przebieg: 267 000
Skrzynia: Automat
Który własciciel: III (według karty pojazdu, samochód od nowości w jednej rodzinie)
Kraj zakupu/pochodzenia: Polska

Pierwsza awaria, która unieruchomiła pojazd zdarzyła się zanim nadeszła pora na przegląd i serwis w łódzkim VTECu. Dobrze znany przekaźnik pompy paliwa odmówił posłuszeństwa. Porady z forum okazały się bezcenne i po wygrzebaniu spod kierownicy przekaźnika udało się go doprowadzić do porządku. Na kolejne 6-7 lat jest więc spokój. Przy okazji udało się przywrócić oświetlenie deski rozdzielczej oraz automatu.

Jutro odstawiam auto do Vtecu na sprawdzenie i wymianę płynów i filtrów. Do zrobienia jeszcze zlikwidowanie aktywnych kontrolek SRS i VSA. Co jeszcze wyjdzie to zobaczymy.

Poza tym w planach renowacja oryginalnych felg, które zostają na aucie. 16" to optymalna wielkość a seryjny wygląd auta w zupełności mi wystarcza. Rdza delikatnie pojawiła się w nadkolach, które wraz z przerysowanymi zderzakami dostaną niezbędne zabiegi u lakiernika.

Z pozostałych rzeczy do zrobienia fotel kierowcy, który ma przetarty boczek (do gąbki). Czy mam się bawić w szukanie tapicera czy wrzucić cały nowy fotel? Nowe dywaniki wlecą jako dodatek na sam koniec kiedy wszystko inne będzie już zrobione.
Odpowiedz
#2
Witaj Ira Uśmiech

Przymierzałem się do tego auta Uśmiech Babeczka z Wielunia przejedzala na poczatku kwietnia przez Łódź i nawet ja oglądałem,ale akurat w tych dniach urodzin mi sie syn i nie miałem kompletnie głowy ani czasu żeby dokladniej jej sie przyjrzeć.Mam nadzieje ze będzie Ci służyć Uśmiech
Jeśli to nie tajemnica,dużo udało Ci się zbić z ceny ?
Odpowiedz
#3
zamiast camry było trzeba poszukać avalona, urodą nie grzeszy ale to półka wyżej, niby 7-8cm krótszy od legenda w przedlifcie, ale we wnętrzu dosłownie go masakruje ilością miejsca, bagażnik też na + dla avalona, trochę więcej mocy i raczej lżejsza buda... w prowadzeniu też spora różnica, w legendzie czuć że jest ociężały i ospały
Odpowiedz
#4
Dzisiaj odebrałem Legenda po pierwszej wizycie w Vtec. Lista zrobionych rzeczy jest dosyć pokaźna i obejmuje standardowe elementy eksploatacyjne i kilka dodatków.

- Filtr powietrza
- Filtr oleju + Castrol Magnatec 5W40
- Sworzeń dolny 2szt
- Wachacz tylny górny 2szt
- Tarcze hamulcowe tył
- Klocki hamulcowe tył
- Przetoczenie tarcz z przodu
- Klocki hamulcowe przód
- Reperaturka zacisku hamulcowego
- Wymiana płynu hamulcowego
- Regeneracja zacisku hamulcowego
- Wymiana płyny chłodniczego
- Osłony przegubów
- Wymiana oleju w przekładni głównej Shell 80W90

Błąd SRS po skasowaniu nie wyświetla się na zegarach. Do zrobienia zostaje kontrolna TCS, VSA. Przyczyna została już zlokalizowana i za 2 tygodnie wszystko będzie działać jak należy.

Bonio na Avalony nawet nie zwróciłem uwagi. Legen znacznie bardziej mi się podoba nawet kosztem miejsca w środku czy bagażniku. Dodatkowa sekunda do setki też nie jest dla mnie motywacją. Wcześniej jeździłem i bardziej pakownym i szybszym autem, które znacznie lepiej się prowadziło ale nie dawało takiego komfortu i spokoju jak Legend. Właśnie za to najbardziej lubię to auto. Za wygodny fotel, leniwy automat i delikatny pomruk silnika o dużej pojemności. Gdyby jeszcze był trochę lepiej wygłuszony to byłoby idealnie.
Odpowiedz
#5
Zdjęcie 
Fabryczne felgi poszły do renowacji, a tymczasowo wjechały 17 od Accorda. Samochód prezentuje się znacznie lepiej chociaż komfort jazdy większej feldze jest trochę gorszy i więcej odgłosów dobiega przy pokonywaniu nierówności. Po przeglądnie zawieszenia i niezbędnych wymianach wrażenia z jazdy na 16 były przyjemniejsze chociaż auto bardzie pływało.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#6
Legenda stała 3 tyg. w serwisie. Oczekiwanie na części trochę się przeciągnęło.

Zrobione zostało:
- wymieniona przepustnica z czujnikami (kontrolki TCS, ABS już się nie świecą)
- uszczelnienie przekładni głównej na ori uszczelniaczach
- nowe tarcze hamulcowe przód (poprzednie po przetoczeniu wibrowały)

Przy okazji instalacja gazowa przeszła przegląd i regulację. Wymieniony został reduktor dedykowany do instalacji Prinsa.

Odebrałem również felgi z renowacji. Udało się wyciągnąć je na 99%, niestety po wykupieniu OC budżet nie pozwolił już na zakup nowych opon, jeszcze jeden sezon letnie będą musiały dać radę.
Odpowiedz
#7
Witam
Autko ładnie prezentuje sie na fotkach jedyne co mnie dziwi to przetarty przy tym przebiegu fotel,
W swoim przebieg mam troche większy i nic takiego nie ma - podobno dzieję sie to jak kierowcą jest niska osoba -bo fotel jest przysunięty blizej i sie wyciera przy wsiadaniu...

Odnośnie wyboru auta - jako że brałeś pod uwagę Toyote- to Legend mi sie bardzo podoba wizualnie ( bardziej niż Toyota) i jako marka uważam robi bardzo dobre auta i jeszcze lepsze motocykle, ale faktycznie jak na tą pojemność jest ospały. Sa przesiadłem sie z Lexusa SC430 bo w ziwazku z powiększeniem rodziny potrzebowałem auta rodzinnego w rozsądnej cenie, natomiast myślę ze za dwa lata ( bo sporo zainwestowałem w swoją Honde) wybiore Lexusa GS300 lub GS430 (z tych samych lat co KA9) bo jest niewiele droższe, a silnik 430 - V8 jest rewelacyjny , duzo mocniejszy i pali nawet mniej niż Hondowska 3,5 V6, Toyotowski 3,0 v6 tez chyba sie lepiej zbiera niż honda .. ( takie opnie słyszałem bo tym nie jeździłem )
pozdrawiam i milego użytkowania
Odpowiedz
#8
[Obrazek: 13536036_10206773606641288_1106018486_n....e=57735E16]

Wydech z ori tłumika starczał na wszystkie strony z powodu zdeformowanej po uderzeniu puszki. Wymieniłem więc cały końcowy tłumik na zastępnik, zależało mi aby utrzymać ori wygląd i wydech widać tak jak fabryczny.

W lipcu auto jedzie do lakiernika na lakierowane obtartych elementów.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości