Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
08-29-2016, 23:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-30-2016, 0:02 przez Szczebiot.
Powód edycji: update
)
Update
Robota ruszyła, jak zawsze coś musi się sypnąć więc w kolejce do roboty:
-Nowe koło pasowe (obecne jest w katastrofalnym stanie, luz na wieloklinie który z resztą jest dość mocno wytarty i kółko trochę bije) Kaplica, część niedostępna stan na świecie 0szt.
-poduszka silnika (przednia)
-Czujnik położenia wałka? (cholerstwo za kółkiem rozrządu z prawej strony od czoła silnika, wiadomo tyle że było plastikowe i się stopiło, spłynęło po silniku za rozrządem)
-Filtr oleju skrzyni biegów (jak już idę w koszta to robić wszystko za jednym zamachem)
Rozumiem że sprawy typu olej skrzyni, dyfru i płyn chłodzący tylko ori?
Pozdro Adam.
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jun 2013
Reputacja:
9
Miejscowość: Szczecin
08-30-2016, 0:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-30-2016, 0:19 przez pawelszczecin.)
(08-29-2016, 23:26 )Szczebiot napisał(a): Update
Robota ruszyła, jak zawsze coś musi się sypnąć więc w kolejce do roboty:
-Nowe koło pasowe (obecne jest w katastrofalnym stanie, luz na wieloklinie który z resztą jest dość mocno wytarty i kółko trochę bije) Kaplica, część niedostępna stan na świecie 0szt.
-poduszka silnika (przednia)
-Czujnik położenia wałka? (cholerstwo za kółkiem rozrządu z prawej strony od czoła silnika, wiadomo tyle że było plastikowe i się stopiło, spłynęło po silniku za rozrządem)
-Filtr oleju skrzyni biegów (jak już idę w koszta to robić wszystko za jednym zamachem)
Rozumiem że sprawy typu olej skrzyni, dyfru i płyn chłodzący tylko ori?
Pozdro Adam.
- czujnik działa normalnie one tak maja ze sie topia ale działają normalnie więcej w watku http://honda-legend.pl/showthread.php?ti...a#pid25922
- filtr skrzyni biegów mam dostepny kpl. u uszczelką i oringiem
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
(08-29-2016, 23:26 )Szczebiot napisał(a): Update
Robota ruszyła, jak zawsze coś musi się sypnąć więc w kolejce do roboty:
-Nowe koło pasowe (obecne jest w katastrofalnym stanie, luz na wieloklinie który z resztą jest dość mocno wytarty i kółko trochę bije) Kaplica, część niedostępna stan na świecie 0szt.
-poduszka silnika (przednia)
-Czujnik położenia wałka? (cholerstwo za kółkiem rozrządu z prawej strony od czoła silnika, wiadomo tyle że było plastikowe i się stopiło, spłynęło po silniku za rozrządem)
-Filtr oleju skrzyni biegów (jak już idę w koszta to robić wszystko za jednym zamachem)
Rozumiem że sprawy typu olej skrzyni, dyfru i płyn chłodzący tylko ori?
Pozdro Adam.
Płyny najlepiej lej ori.
Czujnik położenia, tak jak pisze Paweł - stopienie nie świadczy o jego awarii.
Koło mozna przewulkanizować, dotoczyć i wyważyć.
Poduchę masz przedliftową czy poliftową?
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
08-30-2016, 0:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-28-2016, 3:14 przez Szczebiot.
Powód edycji: update
)
Sprawa tego koła mnie trochę przybiła... głupio by było wydać taaaki wór pieniędzy a wszystko miało się rypnąć z powodu takiej pierdoły... ciekawostka w ASO 1400zł gdyby było
Dobra, jest mała nikła nadzieja w sprawie poduszki silnika i koła pasowego  regeneracja! znalazłem dwie firmy które takie rzeczy ogarniają. Deuter motorsport (olkusz) i ted gum (ruda śląska) jutro będę obdzwaniał i może się uda coś zrobić.
Update:
Generalnie sprawa koła pasowego leży i kwiczy... Tylko używka a nikt samego koła sprzedać nie chce :-(
Jakby tego było mało po ściągnięciu głowic okazało się że silnik był katastrofalnie przegrzany...
Tak więc do listy spraw dopisujemy:
-Planowanie płaszczyzn bloku
-Polerowanie wału
-Nowe panewki
-Wymiana pierścieni
Mechanik powiedział że tuleje są w pięknym stanie i szlif oraz honowanie można odpuścić...
Tak czy inaczej prawie kapitalny remont ;-)
Update:
Mam koło pasowe!  150zł
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
09-28-2016, 3:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-28-2016, 3:24 przez Szczebiot.)
i trzy fotki :-)
Z ciekawostek i miłych rzeczy to to że silniczek jest suchy jak pieprz, nigdzie nie popuszczał, szczelny aż miło, pomimo 21lat i 230000km na liczniku, a kto wie ile w rzeczywistości.
Liczba postów: 865
Liczba wątków: 13
Dołączył: May 2011
Reputacja:
2
Kibicuję i mega szacun za wytrwałość.
Ogólnie nie lepiej nowy silnik? Na forum był ciekawy egzemplarz.
Jak już robisz na bogato, walnij wszystko piaskiem i proszkiem na jakieś ciekawe kolory.
Efekt byłby zapewne nieziemski...
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
09-28-2016, 4:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-28-2016, 4:40 przez Szczebiot.)
Inny silnik? Był pomysł na swap 3.5, inny 3.2 ale po namyśle stwierdzam że nigdy nie wiadomo co trafisz... napewno były tańsze opcje ale moim zdaniem nie lepsze, wszystkie te silniki mają około 20lat cudów nie ma i czasu nie oszukasz, po takim remoncie mam praktycznie nowy silnik na kolejne 20lat ;-) wymiana wszystkich uszczelek, pierścieni, panewek uszczelniaczy itp. Itd. napewno się odwdzięczy w przyszłej eksploatacji. Z resztą z autem wiąże jakieś plany na kolejne lata i napewno nie będę go sprzedawał więc szykuję pod siebie i dla siebie, jest z resztą coś co chciałbym z tym autem zrobić i traktuje ten remont jako dobre wyjście i przygotowanie do czegoś grubszego, może się uda to zrealizować a jeżeli nie to i tak będzie jakaś satysfakcja :-) tak czy inaczej doprowadzenie auta do takiego stanu jakbym chciał to ze 4lata zejdzie.
Pomysł z piaskowaniem kręci mi się po głowie :-) ale chyba zostawiłbym czyste aluminium lub poszedł w bling-bling i zrobił chrom :-)
Liczba postów: 783
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
6
09-28-2016, 4:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-28-2016, 4:50 przez Makukrak.)
Piekny widok, te zdjecia zapieraja dech w piersiach i to nie jest zart z mojej strony. Dla mnie ze wzgledu na wyksztalcenie, taki widok jest praktycznie rowny w doznaniach z widokiem golej baby 
.....tez bym sobie tak porozbieral... sie rozmarzylem
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 32
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
4
Miejscowość: Gliwice
Rozbieranie rozbieraniem, ja teraz nie wiem skąd wezmę te wszystkie gumki i gumeczki które były w silniku ;-) wszystko rozpadło sie w pył przy rozkladnaniu... mój Pan mechanik jest załamany, a ja zaraz będę miał u niego swoją szafkę na ubrania :-P
|