10-28-2009, 18:51
jar0d napisał(a):Coś mi się wydaję, że to może być grubsza sprawa...nie martw się - na 90% jest tak jak pisze Legend95 - taśma pod kierownicą jest przerwana (charakterystyczne objawy) a jakiś "miszcz" wyciąnął żarówkę z zegarów żeby nie było że uderzony z przodu. No chyba że powodów wyciągniecia tej żaróweczki było więcej... :roll:
Właściciel Hondy Legend - człowiek bez marzeń... przynajmniej tych motoryzacyjnych