Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Witam - W-wa
#11
Witaj Jeekoo. Legend ma jedną zasadniczą przewagę nad Civic'iem i Prelude - silnik V6 - kto raz spróbuje nie będzie chciał wrócić do żadnego czterocylindrowca Oczko ale nie powiem - Prelude 2.2 robi robotę swoim vtec'iem a Civic jest bardzo poręczny w mieście i na ciasnym torze (BTW: nad którą generacją cifa się zastanawiałeś :?: ) cieszę się że jednak podążasz w jedynym słusznym kierunku Duży uśmiech
3gen Legenda ma dwie zasadnicze cechy które powodują że póki co nie zamieniłbym swojego auta nawet na wersję 3gen po lifcie 1) nie ma wersji dwudrzwiowej 2) brak manuala. Gdybym jednak szukał sedana w automacie to pewnie polowałbym na Legend'a po 99 roku Oczko (kto wie - może za parę lat...)
Właściciel Hondy Legend - człowiek bez marzeń... przynajmniej tych motoryzacyjnych Oczko
Odpowiedz
#12
Spoko chłopaki, tak łatwo nie zrezygnuje - poćwiczę cierpliwość.

Jeżeli chodzi o Civica to VI generacja, myślałem nad coupe 1.6 125KM, albo nad 3 drzwiowym 1.6 VTI, albo nad Aerodeck 1.8 VTI. W sumie zewnętrznie podoba mi się też VII gen. w coupe, tam chyba 1.7 i także 125KM, ale poza tym że mi się podoba to jakoś się w nim nie widzę.

Prelude 2.2... hoho, no fajnie to śmiga. Ale właśnie wiem, że V6 jest niepowtarzalne. A ponieważ nie chcę BMW, ani Merola, więc Legend i tylko Legend.
Odpowiedz
#13
No wlasnie, te bujanie silnika, ten dzwiek... nie ma to jak V silnik... 8-)
Nie kłóć się z głupkiem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy...
Odpowiedz
#14
poczekaj, poszukaj a znajdziesz!
Przejedziesz się raz to nie będziesz chciał wysiadać :mrgreen:
v6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości