Opony całoroczne.

[Peter]

To Ja zapodam Wam moja opowieść która jak by nie było dotyczy opon

Poprzednią zimę której praktycznie w mieście nie było widać więc na lajcie wietrzyłem legenda ma letnich a jak było brzydko to stał w garażu ale poznałem laskę co mieszka za Krakowem i sobie tam do niej jeździłem wiadome potem się zostawało na noc itd ale pewnego ranka się budze u niej patrzę a tu dowaliło śniegu tyle że szok na tym górzystym wypizdowie co pług jeździ raz na dwa tygodnie a tu na 14 do roboty muszę jechać ujechałem nie całe 2km i Legend utknął w środku dupnej góry nie ma szans koła mielą absy srsy nie ma szans obróciłem się cudem u kogoś na podwórku (dzięki Bogu miał otwarta brame) i stoczyłem sie z powrotem i pojechałem busem przepizgało mnie tak że kupiłem najtańsze zimówki 18ki marki Zeetex i na tym wypizdowie dawały rade wyjechac w miare ciężki legend radził se tam ale długo się nie na testowałem bo tydzień po zakupie zimówek rozstałem się z laską a Zeetexy mam do dzisiaj jką pamiątke po zimie na wsi Dziękuję za uwage

He he dobre, opony oponami ale czarna KA8 widzę, że nadal jest wabikiem na kobiety
Sorry za offtop...