Liczba postów: 225
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
0
Problem z dziwnej beczki.
Pasy bezpieczeństwa z tyłu okazały się za krótkie aby zapiąć fotelik.
Pytanie brzmi: możliwe jest przełożenie przedniego dłuższego pasa na tył? W miarę bezboleśnie mam nadzieje bez taczki urew przy tym wysypanych.
2 pytanie pośrednie brzmi: W którym miejscu przeciąć kabel od bagu pasażera, no może nie od razu go ciąć - co by dziecku w razie wypadku głowy nie urwało. Najprościej wystrzelić obie poduchy.. wiem. Ale próbował to ktoś już wyłączyć?
Ewentualne rozwiązanie nieprzewidzianego problemu mile widziane a najlepsze to w ZTS umieścimy - prawda? panie Adminie
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
Przedni pas ze wzgledu na wbudowany ładunek pirotechniczny ma zupelnie inna konstrukcje niż tylny ( z tylu jest tylko zwijacz ), takze nie bedzie miejsca na to by przelożyć caly zespoł. Myślę, ze mozna by pokombinować z rozbiorka przedniego pasa i sprobowac przelozyć sam zwijacz z wieksza ilościa pasa. MOge dzis machnac foty bo mam jeden i drugi pas w piwnicy.
Natomiast jesli chodzi o poduche, to z tego co kojarze gdzies miedzy schowkiem pasażera a poducha jest konektor laczacy poduszke z cala instalacja. Tam powinien byc taki czerwony dinks do zabezpieczenia poduszki przed detonacja w razie np.: demontażu deski rozdzielczej. Rozpinasz instalacje, wkładasz blokadę i jest spokoj. Na pewno w Manualu jest to miejsce wskazane. Bron Boze co kolwiek ciąc bo wtedy to moze byc bum nawet przy wylączonym akumulatorze :twisted:
Liczba postów: 225
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
0
Z cięciem żartowałem oczywiście. Być jeszcze taki dobry drogi kolego i zmierz mi proszę długość całkowitą pasów - bo przy zamontowanych to trudno wykonalne. Przedni pas też może się okazać za krótki na tył.
Liczba postów: 961
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Hej. Pasy nie są za krótkie chyba, że masz jakiś niestandardowy fotelik. Ale najprawdopodobniej źle się do tego zabierasz. Najpierw zapnij pas w zapięcie, a potem wstaw fotelik na miejsce i owiń go pasem. Musi być dobrze. Kiedyś kolega chciał mi zapiąć fotelik i wychodziło, że pas za krótki, a okazało się, że chciał owinąć fotelik, że tak się wyrażę "podwójnie".
Liczba postów: 961
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Ja zapinam fotelik zarówno na przednim jak i tylnym fotelu, więc jednak musisz mieć fotelik nietypowy.
Liczba postów: 225
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
0
Jaki fotelik posiadasz..?
Te najmniejsze są montowane tylko tyłem do kierunku jazdy.
Liczba postów: 3,411
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
52
Miejscowość: Łódź
Według mnie moznaby otworzyć te ramki i przełozyc same bebny, pózniej ewentualnie trzeba by w paru miejscach " zrobic gila" spawarką, zeby to sie nie rozleciało. Natomiast sama zamiana pasow przod tył raczej nie wchodzi w gre, bo maja one zupełnie inne zakończenia ( z przodu pas łaczy sie z ruchomym podajniekiem ), z tyłu jest wkręcony w nadwozie, trzeba by sie bawić w prucie, szycie itp.