Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Regeneracja zawiasów drzwi
#1
Moze ktoś z Was przerabial ten temat. U mnie drzwi lataja jak w stodole. W Warszawie jest firma, ktora sie tym zajmuje ale na pewno mozna to zrobić we własnym zakresie.
[Obrazek: 23a4a8cee5d5be03med.jpg]
[Obrazek: 956a1a57b6e0ad9bmed.jpg]
Odpowiedz
#2
Niewielki problem dla ucznia pierwszej klasy zawodówki powinien to być pod warunkiem, że na obróbkę skrawaniem uczęszcza. Wyprostować otwory, nowe mini sworznie z odpowiedniego materiału i po sprawie. Na maszynie z jakieś 20 minut trzeba poświęcić.
Tokarzowi na dobrego litra i jeszcze Cię w stopę pocałuje na do widzenia.
Odpowiedz
#3
Sposobem na regenerację w stylu mało delikatnym jest spęcznienie sworzni, wykonywane przy pomocy młotka. Tak robiłem lata, lata temu przy samochodach produkcji demoludowej. Metoda niezbyt szlachetna ale skoro widzę że zawiasy są wymontowane być może jest to Twój 2 komplet, który można poświęcić na eksperymenty.
Odpowiedz
#4
To prawda, komplet jest zapasowy ale jak rozwale te zawiasy to juz kolejnego nie bedzie. Napisz dokladnie w ktore miejsce trzeba naparzać mlotkiem i jak dlugo utrzyma sie efekt tej "regeneracji"? Oczko
Odpowiedz
#5
"Spęcznienie sworzni" - praktyka zamierzchła delikatnie mówiąc - gdy materiał będzie twardy - walenie młotkiem raczej nie przyniesie pożądanego efektu.
Jeśli chcesz to zrobić dobrze - zrób to na tokarce i wymień sworzeń, to nie kosztuje majątek a Ty się już tymi zawiasami nigdy nie będziesz martwił.
Odpowiedz
#6
Powodzenie metody "kowal" zależy od twardości materiału sworznia oraz stopnia owalizacji otworów w których ten sworzeń pracuje.
Najlepiej jeden koniec sworznia oprzeć na czymś solidnym np. imadło a w drugi uderzać młotkiem. Co jakiś czas sprawdzić z jaki oporem zawias pracuje.
Kiedyś po takiej operacji drzwi chodziły bezproblemowo ok 50 kkm, potem sprzedałem samochód.

Żeby nie było, że dostanę na forum przezwisko "pan delikatny" Szczęśliwy , jak najbardziej się zgadzam że - zgodnie ze sztuką - powinno się oddać te zawiasy do przynajmniej średnio zdolnego tokarza.
Odpowiedz
#7
kup zawiasy z anglika.

na 99% będą jak Twoje prawe - niezużyte, w dobrej kondycji.
v6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości